czyli rzecz o lizaniu przez szybę.
W ostatnich dniach, członek IWW, Mariusz Witkowski przypomniał o wydarzeniach sprzed czterech lat, linkując na swoim profilu ten tekst. Przeczytajcie go proszę z uwagą.
Już? Więc teraz spróbujcie odpowiedzieć na pytanie - kiedy powstał "komitet poparcia" Ewy Filipiak? Kolejne pytanie - ile osób weszło w skład komitetu? No, to może pytanie pomocnicze - jakież to, jak pisał W24, programy na przyszłość, stworzył zespół, który miał się wówczas wyłonić?
Odpowiedź na pytanie nr 1 - NIGDY. Nie tylko nie powstał, ale też nigdy nie był nawet planowany.
Odpowiedź na pytanie nr 2 - ANI JEDNA. Chyba do dzisiaj nikt nie zwrócił uwagi że "komitet poparcia, o którym pisał wówczas Marcin Płaszczyca był mocno.... jednoosobowy.
Odpowiedź na pytanie nr 3 - NO BEZ JAJ! :D
Tyle wprost można wyczytać z tekstu W24. A co pomiędzy wierszami i z kontekstu? Ano rzecz najoczywistszą na świecie - połowa miasta dała się zmanipulować wrzutce Kotarby i Płaszczycy - i wszyscy bezrefleksyjnie powtarzaliśmy że Jończyk stworzył komitet poparcia. Ba, większość z nas do dzisiaj wierzy w komitet-widmo.
W ostatnim czasie, tutaj na blogu i w innych miejscach toczyła się ożywiona dyskusja nad przewidywaniami, spostrzeżeniami i sposobem rozumienia naszej politycznej rzeczywistości. Moi stali czytelnicy z niedowierzaniem przecierali oczy, niektórzy wprost powiedzieli że nie dość że naiwny, to i głupi jestem:) Cóż powiedzieć - wykluczyć się nie da - ale nie można wykluczyć także i tego, że część z nas liże po prostu rzeczywistość przez różne szyby, stawiane z rozmysłem pomiędzy faktami a odbiorcami, przez grających we własne gry, lokalnymi politycznymi kombinatorami.
Piszę o tym dlatego że szczególnie teraz - w okresie który będzie decydował o przyszłości naszego miasta, a w rzeczy samej, całego naszego regionu, jak grzyby po deszczu będą rosły przeróżne "szyby", mające za wyłącznie jeden cel - tak zniekształcić rzeczywistość, by szklarzom na dobre to wyszło. Dobrze więc byśmy wszyscy zaopatrzyli się w solidne, mentalne młotki, które pomogą cholerstwo potłuc w diabły - i naprawdę świadomie decydować o tym, co pozwolimy sobie poupychać w głowach przed listopadowymi wyborami.
Dziadunio stałeś się rzecznikiem Jończyka? Jego spin doktorem? Dlaczego Jończyk sam nie wyda takiego oświadczenia? Musi się wysługiwać blogerem?
OdpowiedzUsuńWidzisz dziadunio zaraz znajdzie się ktoś kto chce cenzurować i pisać o czym masz nie pisać. Tęskno niektórym oszołomom do PRL.
UsuńKomornik wierzy w propagandę płatnego asystenta jak w smoleńska mgłę. Taką mamy opozycję.
OdpowiedzUsuńUścisk ręki na zdjęciu może być łatwo zmanipulowany. Patrz na zdjęcie Klinowskiego i Grodzkiej. Tworzy się z niego cała narrację. Jest niemal dowodem na spisek na tradycyjna moralność. Co się dziwisz że Witkowski wierzy, że zdjęcie Jonczyka z Filipiak to cały komitet poparcia.
OdpowiedzUsuńW taką manipulację i brednie uwierzył nie tylko Witkowski.
Czy Gładyszowi uda się cokolwiek zamieszać?
OdpowiedzUsuńNamieszał już Klinowskiemu, teraz wziął się za Jończyka. Jedzie grubo.
Z działań Gładysza wynika, że popiera on panią Ewę Filipiak.
Być może Gładysz chciałby zaszkodzić, ale jego kopanie dołów oczyszcza pole dla jego idolki, której poświęca najwięcej czasu i uwagi.
Staszka należy zawsze czytać odwrotnie ;) Znaczy że cienko przędzie.
UsuńStaszek, nazwiska. Albo podajesz nazwiska osób, członków "komitetu poparcia", który rzekomo stworzył JJ, albo spadaj, redagować skuriera.
UsuńJończyk się wstydzi tego uścisku ...czyżby dlatego umniejsza jego znaczenie.????. jako jedyny z tych którym Kotarba próbował wcisnąć ten papierek do podpisu akceptował i rączkę ściskał z Filipiak . Teraz piarowcy co to balony dmuchali na festynie zamiast sie w 2010r interesować sprawą wypisują jałowe teksty. Które mają wybielić Jonczykową kolaboracje z magistratem.
OdpowiedzUsuńFakt wspólnego domu Jacka Jończyka z Ewą Filipiak, cztery lata temu jest poza wszelką dyskusją, aż dziw bierze że ktoś coś przebąkuje o wybielaniu. Dwie kadencje temu, w sejmie także o małe miki nie powstał POPIS. A skutecznie powstała koalicja PiS I Samoobrony. Słowem - ludzie popełniają błędy, zwłaszcza politycy je popełniają. Pytanie brzmi - czy potrafią wyciągnąć z nich wnioski?
UsuńAle pal sześć - sławetny "komitet poparcia" przypomniał w tych dniach Mariusz, a ja pomyślałem że to doskonały przykład na to by przestrzec wszystkich przed kolejnymi manipulacjami, których obfitości spodziewam się jeszcze w tym miesiącu, a z całą pewnością we wrześniu i październiku.
Ja już nic nie wiem niech JJ jak taki prawy i odważny sie wypowie, a nie wypuszcza jakieś kwiatki, właściwie nawet nie wiadomo czy on ;)
UsuńJJ coś popuszcza? :D Maju - przyjmij do wiadomości jedną rzecz - nigdy w życiu nie ustalałem treści, ani nawet faktu że będę poruszał jakiś temat - z NIKIM. Nawet z pozostałymi blogerami. Ani z Klinowskim. Ze już o pozostałych politykach nie wspomnę. Moje tekst są... moje, w 100%. Tutaj, na moim podwórku, to ja rozdaję karty - piszę o czym chcę, kiedy chcę i w sposób w jaki chcę - i chciałbym zobaczyć tego, który by się odważył w jakikolwiek sposób wpływać na treści które prezentuję.
UsuńDziadunio po prostu na ręcznym nie jeździ, ot co.
Dziaduniu ty jesteś homo-polticus, powiedz ty mi czy W/W chce tym burmistrzem w ogóle być?
UsuńWolan widzisz, to jedna z najintymniejszych ludzkich rzeczy - a ja z Jackiem Jończykiem osobiście widziałem się może z pięć razy w życiu - więc nijak mi sądzić czego on chce a o czym myśli z niechęcią. Natomiast jedno wydaje się oczywiste - JJ wiecznie milczał nie będzie :)
UsuńCzyli to Twoja inicjatywa z forsowaniem starosty na burmajstra.
UsuńBoże, daj mi cierpliwość, bym pogodził się z tym, czego zmienić nie jestem w stanie. Daj mi siłę, bym zmieniał to co zmienić mogę. I daj mi mądrość, bym odróżnił jedno od drugiego.
Usuń:) ;)
UsuńCzy Majka to Witek Grabowski przypadkiem?
UsuńJończyk jak wystartuje to będzie miał szansę na wygraną jak żaden inny kontrkandydat w całej historii rządów Filipiakowej. Jak wystartuje to wynik będzie bardzo bliski remisu z koniecznością rozstrzygnięcia w drugiej turze. Jak do tego dojdzie to nawet wygrana Filipiakowej da wreszcie pole do łatwego odwołania jej w referendum 2 lata później (w konsekwencji Jończyk zostanie burmistrzem z opóźnieniem). Także startując Jacek Jończyk z pewnością nie przegra.
OdpowiedzUsuńJACEK JOŃCZYK PRZEGRA JAK NIE WYSTARTUJE. Na lata będzie źle zapamiętany i kojarzony z Kotarbą. Nie dość że kojarzony z nim to jeszcze kojarzony jako podnóżek, którego asystenckie media kompromitowały jak chciały i robiły to w sposób bezkarny.
JACEK JOŃCZYK PRZEDE WSZYSTKIM ALBO WYGRA STARTUJĄC ALBO PRZEGRA JAK TEGO NIE ZROBI. Startując z pewnością wiele wygra.
JJ - TCHÓRZ, MARIONETKA I PODNÓŻEK, czy CZŁOWIEK HONORU! - niech sam wybiera ;)
P.S. trzymam za niego kciuki bo wierze że wygra ;)
już mamy starostę z 10% ubytkiem. Chcesz mieć jeszcze burmistrza? A przede wszystkim - by być dopuszczonym do pracy należy przejść badania lekarskie i uzyskać zaświadczenie o stanie zdrowia pozwalającym pełnić daną funkcję. Czy 10% ubytek na zdrowiu psychicznym pozwala taką funkcję pełnić? A jeżeli wszystko jest ok, to raczej niech odda niesłusznie pobrany dodatek.
Usuńza wszystkie lata niesłusznego pobierania razem z odsetkami
UsuńGdy człowiek złamie nogę, tak solidnie - kość udową lub biodrową - dostaje pomiędzy 10 a 20 % procent trwałego uszczerbku na zdrowiu od swojej ubezpieczalni. Naprawdę wierzycie że taki człowiek już nigdy nigdzie nie powinien pracować? Temat dodatku Jończykowego jest tak słaby, tak bezsensowny, że aż mu życzę żeby tylko z tego typu "zarzutami" musiał się zmierzyć w kampanii wyborczej :) Przeróżnego typu dodatki pobiera w naszym kraju pewnie z milion emerytów - górników, wszelkiej maści mundurówek, etc. - naprawdę chcecie rzucać się na JJ za to, że jest jednym z miliona?
Usuńa wiesz, jaka jest różnica pomiędzy niesprawnością nogi, a układu nerwowego?
UsuńTylko Jacek Jończyk wygra z Filipiak i co najważniejsze będzie doskonałym gospodarzem gminy.
OdpowiedzUsuńTen gpściu zawsze miał mięttki kręgosłup.
OdpowiedzUsuńZawsze był dobrym organizatorem i sprawnym gospodarzem. Jego praca przyda się naszej gminie.
Usuń"da wreszcie pole do łatwego odwołania w referendum 2 lata później" ?
OdpowiedzUsuńHm... ciekawe...
Gdyby referendum robiła prawa strona, to być może byłoby skuteczne.
Ale referendum z inicjatywy dziaduni, klinopodobnych itp. raczej byłoby powtórką kompromitacji z ubiegłego roku.
Żaden prolewicowy gość nie porządziłby długo. PiS i Solidarność zrobiłaby szybko referendum. Nawiasem mówiąc takie obudzenie i mobilizacja byłoby dobre.
UsuńSocjaliści z PIS straszą "hućpą polityczną" ? A co na to solidarysta Szczur ?
Usuń"Obserwuję życie w Wadowicach od lat i to jak się zmienia nasze miasto. Uważam, że pani burmistrz jest dobrym gospodarzem, jest skuteczna i dba o pomyślność mieszkańców. Myślę, że my jako samorządowcy powinniśmy razem wesprzeć swoje działania na rzecz dobra wspólnego, jakim są Wadowice, dlatego zdecydowałem się wyjść z inicjatywą utworzenia komitetu społecznego na rzecz poparcia dla Ewy Filipiak" - mówi Jacek Jończyk.
OdpowiedzUsuńAutor po kawiorze zachowuje się jak po halo grzybkach ;) Czyje to słowa ?
OdpowiedzUsuń"Obserwuję życie w Wadowicach od lat i to jak się zmienia nasze miasto. Uważam, że pani burmistrz jest dobrym gospodarzem, jest skuteczna i dba o pomyślność mieszkańców. Myślę, że my jako samorządowcy powinniśmy razem wesprzeć swoje działania na rzecz dobra wspólnego, jakim są Wadowice, dlatego zdecydowałem się wyjść z inicjatywą utworzenia komitetu społecznego na rzecz poparcia dla Ewy Filipiak" - mówi Jacek Jończyk.
Ja odczytałam, że to mówi Jończyk i takie poparcie było.
UsuńMajka, przynajmniej Ty nie doprowadzaj mnie do rozpaczy :/ Co ci przeszkadza w zrozumieniu różnicy pomiędzy stwierdzeniami "Jończyk poparł Filipiak" a Jończyk stworzył "komitet poparcia Ewy Filipiak"??? No prrrroszę Cię!
UsuńPoparł jednoosobowo, komitetu nigdy nie widziałam ;)
UsuńUff ;) :)
UsuńGładysz też jednoosobowo męczy. Ale my nie dziady nie damy się skłócić.
UsuńBajnosz nie męcz idż się napij.
Usuń,
OdpowiedzUsuńDziadunio najwyraźniej chce skonfliktować starostę z panią burmistrz. Oby mu się to nie udało.
No coś Ty, gdzie ja, prosty bloger, miałbym wpływać na emocje tuzów polityki lokalnej ;):)
Usuńprecz z komuną w wykonaniu mucharskiego dziadka
OdpowiedzUsuńStaszek pakuj się ...
UsuńWitaj.
UsuńA czy aby nic ciebie nie jest ?
Miłego Wieczoru tyż Staszek.
Dobre, Stachu:) Takie Twoje - dosadne.
UsuńDziadunio, mam problem - czy Wadowice należą jeszcze do Polski ? Wczoraj wielkie święto odzyskanej Wolności a tu grobowa cisza.Byle kościelna rocznica to zaraz festyn, na rynku feta, burmistrz lata z relikwiami. Weź no Dziaduniu i przewąchaj czy nas aby nie przyłączyli do Watykanu, albo gorzej, do Białorusi.
OdpowiedzUsuńEwa nie mogła świętować rocznicy czerwca 89 bo...... nagrodę za rewitalizację odbierała. Tak, tak - czarny to humor, ale jednocześnie - prawda.
UsuńWy dalej w tych Wadowicach chodzicie jak dzieci w mgle, wszystko co wypisuje Kotarba i Płaszczyca, to czysta socjotechnika, rozgrywają swoją "partię", a Wy nie możecie za nimi nadążyć, w ten sposób nigdy z "Carycą" nie wygracie!!!
OdpowiedzUsuńTo Wy musicie przejąć inicjatywę !!!
Wg mnie musicie "wykończyć medialnie i politycznie" tych dwóch ww Panów, oraz popleczników "Ewy" w sądach, i urzędzie wojewódzkim, następnie zrobić porządek z jej radnymi !!!!
Tu mała uwaga.
Władzę w mieście można przejąć mając większość w radzie , bo to rada rządzi wg statutu!!! A burmistrz tylko wykonuje polecenia rady!!!
Yhm, "wykończyć a potem zrobić porządek", wiem, znam. Mowisz jak wzorowy maoista.
UsuńRada rządzi ...heheheh....
Usuńnie hehehe.... tylko ustawa o samorządzie, i statut ,jeżeli o tym nie wiecie to czarna rozpacz, burmistrz ma chodzić na ""sznurku" rady, i ona wyznacza "długość sznurka" , ale musicie wybrać radnych z "jajami" !!!
OdpowiedzUsuń"Obserwuję życie w Wadowicach od lat i to jak się zmienia nasze miasto. Uważam, że pani burmistrz jest dobrym gospodarzem, jest skuteczna i dba o pomyślność mieszkańców. Myślę, że my jako samorządowcy powinniśmy razem wesprzeć swoje działania na rzecz dobra wspólnego, jakim są Wadowice, dlatego zdecydowałem się wyjść z inicjatywą utworzenia komitetu społecznego na rzecz poparcia dla Ewy Filipiak" - mówi Jacek Jończyk.
OdpowiedzUsuń"Obserwuję życie w Wadowicach od lat i to jak się zmienia nasze miasto. Uważam, że pani burmistrz jest dobrym gospodarzem, jest skuteczna i dba o pomyślność mieszkańców. Myślę, że my jako samorządowcy powinniśmy razem wesprzeć swoje działania na rzecz dobra wspólnego, jakim są Wadowice, dlatego zdecydowałem się wyjść z inicjatywą utworzenia komitetu społecznego na rzecz poparcia dla Ewy Filipiak" - mówi Jacek Jończyk.
OdpowiedzUsuńJeżeli ten cytat jest prawdziwy, to tylko świadczy, że niepełnosprawny, z 10% uszczerbkiem na zdrowiu psychicznym, nie potrafi wcielić w życie, to co zapowiadał. Zaklinanie rzeczywistości przez dziadziunia, że przecież żadnego komitetu nie było, jedynie to potwierdza - Jacek Jończyk nie potrafi niczego spełnić, co zapowiadał. Zero koncepcji, zero samodzielnego myślenia, zero lotności. Dla mnie pozostanie karierowiczem skaczącym na kasę - nawet za cenę oszustwa.
myslę, że deklaracja sprzed 4lat była raczej jasnym przekazem dla Ewy Filipiak - nie będę ubiegał się o fotel burmistrza. Wobec pojawiających się głosów jakoby JJ miał wystartować w wyborach, było to samookreslenie, które dało mu fotel starosty i święty spokój Ewie na 4 lata
OdpowiedzUsuń