Tak bardzo zainspirował mnie komentarz na WO, jego część właściwie - "Co Ty gadasz chłopie, przed wyborami było wiadomo, że Mateo jest ateistą i sam się zaczynam nad tym zastanawiać czy nim nie zostać, bo to co się tutaj dzieje w "klerykowie wadowickim" to żenada" że postanowiłem wyjść z ofertą.
Od dzisiaj przyjmuję zapisy na korespondencyjny kurs "młodego ateisty". Poziom oraz intensywność zajęć gwarantować będzie iż wszyscy absolwenci będą o sobie mogli napisać, ba - nawet w telewizorze opowiedzieć iż są ateistami, ponieważ "odeszli od Kościoła".
Pierwsza porada rzecz jasna gratis - jutro piątek, proszę żeby wszyscy moi pp kursanci nażarli się mięcha, po same uszy. Na pohybel przykazaniom spasionych biskupów!
P.S - bardzo chętnie nawiążę współpracę z UM Wadowice - mogę nawet w tym celu uczestniczyć w nieustawionym konkursie, za to zorganizowanym czy trzeba czy nie :)
Może załapię się na "wykładowcę" onej... materii?
OdpowiedzUsuń:D
Telewizornia i sława się zamarzyły, a klechutki już szukają egzorcysty na Dziadunia i szacowne grono wykładowców ;) Już widzę te tytuły programów "Mieszkańcy papieskiego miasta schodzą na drogę ateizmu wzorem " 'burmistrza naszego" " ;)
OdpowiedzUsuń