środa, 24 czerwca 2015

Co z tym miastem?

czyli czy Wadowice mają szansę na trzecią drogę?

Żeby ten Klinowski był po prostu głupi, bez pomysłu i niedoświadczony. Wówczas spokojnie można by poczekać rok, dwa - nużby się czegoś nauczył, nużby sam wpadł na jakiś pomysł na miasto, lub chociaż posłuchał tych którzy te pomysły mają. Warunek jest jeden - musiałyby być powody żeby wierzyć, że jest uczciwy. Niestety - sprawa finansowania kampanii oraz afera z odszkodowaniem dla radnego Kopra i podręcznikowym konfliktem interesów wokół tych pieniędzy, pozbawia złudzeń nawet ślepców.

Nie wierzę w Ewę Filipiak 2.0 Nie wierzę że wracając do miasta, nie wróci jednocześnie do popełniania starych błędów. Nie wierzę że wraz z powrotem Drogiej Ewy, nie wróciłby także tani Staszek. Nie wierzę że ktokolwiek z jej środowiska wychodzi myślą dalej, niż polityczna zemsta, niż powrót "naszego".

Jednocześnie od dawna zdaję sobie sprawę iż to właśnie Ewa może najbardziej skorzystać na mojej, na naszej niezgodzie na "naszyzm" Klinowskiego i przynajmniej części jego ludzi. Na niezgodzie na chaos, brak wizji i bylejakość z jednej strony, oraz ocean pogardy i propagandy z drugiej.

To trudna rzecz jest, wiecie? Mieć świadomość że na naszym idealizmie pasie się, zacierające z uciechy łapska, Kocicho. Casus kalwaryjski aż nadto dobitnie pokazuje że tak właśnie może się w końcu stać - na odrzuceniu przez Kalwarian burmistrza Stradomskiego, skorzystał uprzednio sprawujący przez 20 lat władzę burmistrz Ormanty.

Myśl o znanym w politologii pojęciu trzeciej drogi, okrojonym do naszego lokalnego wymiaru, towarzyszy mi właściwie od początku roku. Niechże potowarzyszy teraz i Wam.

Udanych urlopów Wam życzę.

6 komentarzy:

  1. Czy Tobie sufit na łeb się nie spadł? - cytując klasyka. Ktoś Was dobrze podsumował - przegrane dzieci Jończykowe, teraz się mszą, bo nie mają nic do powiedzenia..

    OdpowiedzUsuń
  2. Następcy trzeba poszukać w biznesie. Szef albo kierownik z prywatnego przedsiębiorstwa, który miałby ambicję przez kilka lat pokierować rozwojem miasta i tym samym zapewnić dobre podłoże dla przedsiębiorstw(w tym swojego) i dla przyszłych pokoleń wadowiczan. No i dodatkowo przejść do historii jako skuteczny gospodarz.

    OdpowiedzUsuń
  3. a to nie wiesz jeszcze ze burmistrz nasz kochany ma już plany na druga kadencję? Mówił o nich na dzisiejszej sesji rady gminy, która nomen omen przyklepuje mu wszystko jak leci, więc facet może planować daleko! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudo Rada Miejska

    OdpowiedzUsuń
  5. @Dziaduniu
    Wybierasz się gdzieś na urlop?

    OdpowiedzUsuń