czyli znowu polityka za murami klasztorów.
Ze smutkiem pisałem wiosną tego roku o przypadku kalwaryjskim.
Niestety - jak się okazuje, także Karmelici z wadowickiej "Górki" nie oparli się pokusie silniejszego zaistnienia w stricte politycznym sporze, jaki toczy się i toczyć będzie wokół katastrofy smoleńskiej. Z lokalnego portalu na który zaglądam bardzo rzadko - bo jest niemiłosiernie wtórny, niegramotny i właściwie za niczym nie nadąża - niemniej z blogerskiego obowiązku klikam od czasu do czasu, dowiedziałem się dzisiaj że ojcowie karmelici uznali że film Anity Gardias "Anatomia Upadku" to pozycja w sam raz nadająca się by prezentować ja w ramach, jak rozumiem, cyklicznie odbywającej się imprezy pt."Dobre filmy na Karmelu".
Zaprosili też autorkę - będzie "dyskusja" - czyli wypluwany zza sztucznych szczęk, z całą pewnością dostojnych dyskutantów, oraz sączony spod gustownych nakryć głowy dystyngowanych dyskutantek - jad. Jad w którym stężenie nienawiści będzie dokładnie tak wielkie, jak przekonanie że wszyscy którzy są poza salą to zdrajcy i pachołkowie kondominium.
Nie czuję się kompetentny żeby rozstrzygać o przyczynach katastrofy smoleńskiej. Ale wiem z całą pewnością, że stroną w sporze nie powinni się stawać zakonnicy, których charyzmatami mają być - osobista relacja z Bogiem, kult Maryjny oraz ewangelizacja, zwłaszcza pośród zagubionych dusz.
Nie ma pośród reguł i konstytucji karmelitańskich ani słowa o reprezentowaniu politycznych interesów Jarosława. Nikogo innego też nie.
Coś złego, bardzo złego dzieje się z monastycyzmem w naszej okolicy. Myślę sobie że Bernardyni z Kalwarii oraz Karmelici z Górki powinni odbyć solidne rekolekcje - tak by na nowo przemyśleć swoja funkcję i rolę oraz sposób realizacji własnego powołania.
Ten Twój dzisiejszy wpis jest trochę sprzeczny logicznie i bardzo chropowaty praktycznie. Jeśli jak sam twierdzisz nie odnajdujesz w sobie kompetencji, co do oceny przyczyn katastrofy smoleńskiej. To z jakiego zasobu lub rezerwuaru swoich myśli czerpiesz i nadajesz sobie prawo, do oceny innych, wypowiadających się w temacie na którym się nie znasz. Wyjaśnianie katastrof lotniczych nie leży w sferze polityki, tylko jest czynnością czysto badawczą, której ramy określają prawa fizyki. Jeśli zatem odmawiasz Innemu prawa do korzystania z jego rozumu, to tym samym pozbawiasz tegoż prawa siebie. Taką przynajmniej zasadę podał pewien Żyd, którego później inni nazwali Chrystusem i ogłosili twórcą Kościoła. Jeśli ta głoszona do dziś zasada, nie odpowiada Ci na gruncie religijnym, to możesz wybrać dokładnie taką samą zapisaną w filozofii, przez słynnego kurdupla z Królewca. Ale jeśli odrzucisz obie te możliwości, to pozostaje Ci tylko najsłynniejsza zasada prawna, ustanowiona przez jeszcze bardziej sławnego prawodawcę – Kalego. Tylko w tej dyscyplinie nie masz żadnych szans z dwudziestokrotnym pretendentem do tytułu mistrza świata, obecnym Rzecznikiem Magistratu.
OdpowiedzUsuńSprzeczny logicznie powiadasz? Nice try! :D:D:D
UsuńSpróbujmy więc poukładać fakty w sposób któremu niczego nie będzie można zarzucić - co powiesz na to - wyjaśnianie katastrof lotniczych nie leży w sferze polityki i dlatego w niedzielę na Karmelu będą próbowali to zrobić przy pomocy filmu nakręconego przez dziennikarkę, oraz narzędzia badawczego o wysokiej niezawodności - dyskusji, albo jak wolą fachowcy anglosaskiej proweniencji - mielenia ozorem - wielebni ojcowie oraz ich goście? :):)
Prawda ze to logiczne? ;):)
Jerzy, który tym się zajmuje na Karmelu jest tak blisko PIS, ze się nie dziw, stary niespełniony reżyser
OdpowiedzUsuńdziaduniu- zagubiona duszo!.Proś Boga obyś dożył lat, byś mógł " wypluwać" słowa zza sztucznej szczęki.Nie używaj j a d u i nie obrażaj ludzi ze sztuczną szczęką / nie tylko starszych/
OdpowiedzUsuńRozumiem że jesteś posiadaczem/posiadaczką sztucznej szczęki oraz poczułeś(łaś) się obrażona moim wpisem? Więc ja cofam tą szczękę. Ja cofam wszystkie sztuczne szczęki na świecie. Przyznaję - jad można sączyć nawet będąc dumnym posiadaczem pełnego garnituru własnych zębów.
UsuńDrogi Dziaduniu.Skoro wielebni ojcowie w swoich skromnych progach prowadzą pobór do polskiego wojska/za skromne 9 tyś/,to mają też prawo do wyświetlania tak "wybitnego"filmu.Zapewne pan starosta ponownie wesprze finansowo zacnych ojców i braci za krzewienie "polskiej kultury"
OdpowiedzUsuńPatrząc na nich, niestety nie o owce a o owczarnie,
OdpowiedzUsuńbacówki i inne dobra doczesne staranie mają.
Ale ich to zmartwienie nie nasze. Bo jak mówi pismo:
"Onych Sług moich śmiertelnych nie sądźcie.
Ojciec Mój będzie ich sędzią.
A powiadam wam, biada każdemu z nich, kto choć
jedna owcę ze stada mego, złym postępowaniem
swoim utraci..."
Pismo mówi wiele, bardzo wiele rzeczy. Tak wiele że gdy ktoś mocno się wprawi możne każdą niemal okoliczność i każde postępowanie jakimś soczystym cytatem wyekskuzować.
Usuń