piątek, 18 lipca 2014

Przykra wpadka Klinowskiego i Płaszczycy

czyli Teraz Andrychów dementuje

Dmuchana do granic przyzwoitości sprawa próby wystąpienia radnego miejskiego, Mateusza Klinowskiego na forum rady powiatu ma, jak się okazuje, drugie dno. Otóż twierdzący że wypowiada się w imieniu 10 tysięcy osób Mateusz Klinowski, w rzeczywistości nie miał żadnego pozwolenia ze strony zarządu stowarzyszenia Teraz Andrychów, na występowanie w jego imieniu. 

Członek zarządu tego stowarzyszenia, pan Bartłomiej Westwalewicz zgłosił się do mnie prywatnie i oświadczył że NIKT z zarządu Teraz Andrychów nic o żadnym oświadczeniu nie wie, nikt żadnych porozumień, pełnomocnictw ani innych umocowań, ani IWW, ani samemu Klinowskiemu nie dawał.

Członkowie zarządu stowarzyszenia przebywają obecnie na urlopach - ale zaraz po powrocie mają wydać publiczne oświadczenie w tej sprawie.

Przypomnijmy jednak nieco złośliwie że portal wadowice24 bezrefleksyjnie powołał się na twierdzenia swojego zaprzysiężonego przeciwnika politycznego, Mateusza Klinowskiego, i nie zachowując elementarnych zasad obowiązujących tej miary dziennikarzy,nie weryfikując niczego,  rozdmuchał twierdzenia o rzekomym oświadczeniu stowarzyszenia Teraz Andrychów, na posiedzeniu Rady Powiatu Wadowickiego ;) :D
Cóż powiedzieć - polityczny interes, w postaci walenia na oślep w starostę Jacka Jończyka, przyćmił nieco czujność "polityków dwóch" :D

Podsumowując zaś rzecz cała już poważnie - były wielkie słowa, zaklęcia o demokracji oraz elementarnych zasadach, a pozostał spory niesmak, w postaci podszywania się pod cudze szyldy i cudze osiągnięcia przez człowieka, który jako ostoja tej demokracji oraz jej zaprzysiężony obrońca, prezentuje się jak kraj długi i szeroki.  Nie, nie mam w związku z tym żadnej satysfakcji - przeciwnie, jedyne co odczuwam to ciężar na sercu i kwas w żołądku.

50 komentarzy:

  1. Usunąłem przeklejony tutaj ze strony IWW komentarz wyłącznie dlatego że od momentu jego opublikowania sytuacja dramatycznie się zmieniła - wobec oświadczenia pana Bartłomieja Westwalewicza, członka zarządu Teraz Andrychów, tłumaczenie Mateusza Klinowskiego będzie wymagało, jak się domyślam, pewnej hmm, modyfikacji.

    OdpowiedzUsuń
  2. Klub Gazety Polskiej. Jego przewodniczącym został wybrany Filip Kaczyński, perkusista i jeden z wadowickich liderów Prawa i Sprawiedliwości. Funkcję zastępcy przewodniczącego objęła radna Stanisława Wodyńska, a sekretarzem Klubu został Radosław Baran.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałem komentarz na IWW. Pytałem o pana Radosława Barana - nie jest we władzach stowarzyszenia Teraz Andrychów, chyba nawet nie jest jego członkiem, ale był czynnym uczestnikiem akcji zbierania podpisów ws karetki. Oraz kolegą pana Westwalewicza. Więc miał pełne prawo protestować w tej sprawie.

      Usuń
    2. Jak mógł powstać Klub Gazety Polskiej w Wadowicach, kiedy ten, który tu funkcjonował, założony przy obecności Jana Olszewskiego - nigdy oficjalnie nie został rozwiązany?

      Może ktoś na to pytanie odpowie, bo dokumenty na ten istniejący od lat są bezlitosne!

      Usuń
  3. Stowarzyszenie Teraz Andrychów poradzi sobie z tą sprawą bez udziału blogerów i innych którzy chcą zniszczyć jego dorobek. Sprawą oświadczenia jednego z członków Stowarzyszenia TA zajmie się Zarząd Stowarzyszenia. Stawiając jednak dobro mieszkańców powiatu na pierwszym miejscu oświadczenie odczytane na sesji Rady Powiatu miało charakter obywatelski i jest zgodne z oceną sytuacji dotyczącej ZZOZ Wadowice którą prezentuje Teraz Andrychów. Oświadczenie było przygotowane przez członków Inicjatywy Wolne Wadowice w porozumieniu z Teraz Andrychów wskazuje na to chociażby fakt że piśmie została zawarta informacja o akcji w obronie karetki i zbiórce 10.000tyś podpisów. Dlatego nie może być mowy o jakimkolwiek braku porozumienia przy powstaniu tego dokumentu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty się tu teraz Kucharski nie wybielaj. Dałeś ciała na całej linii.

      "Oświadczenie było przygotowane przez członków Inicjatywy Wolne Wadowice w porozumieniu z Teraz Andrychów wskazuje na to chociażby fakt że piśmie została zawarta informacja o akcji w obronie karetki i zbiórce 10.000tyś podpisów."

      Taką informację to mógł zawrzeć każdy kto czyta lokalne portale. Też mi dowód.

      Usuń
    2. Kucharski, a co z twoją akcją "Bić Romów"?
      To tez inicjatywa "Teraz Andrychów", czy teraz Kucharski?

      Usuń
    3. Obywatelsko to ja mogę sam siebie upoważnić do pisania na blogu. Jeśli jednak nieupoważniony członek stowarzyszenia firmuje polityczne oświadczenie w dodatku powolując sie na tysiące mieszkańców to nie ma to nic wspólnego z obywatelskością. Jest jej zaprzeczeniem. Jest tanią politykierą żerującą na mieszkańcach pod płaszczykiem wielkich słów.

      Klinowski z Kucharskim siegneli poziomu Płaszczycy.

      Usuń
  4. "i nie zachowując elementarnych zasad obowiązujących tej miary dziennikarzy"

    Jakich zasad, jakich dziennikarzy? Używaj dziadunio poprawnych określników:
    Polityczna prostytucja, sprzedajność, lizanie dupy itp itd.

    OdpowiedzUsuń
  5. Powyższa informacja jest krótkim podsumowaniem tego co się wydarzyło. Zastrzegamy że jakakolwiek forma personalizacji sprawy ma charakter polityczny i jest wymierzona w członków Stowarzyszenia ,,Teraz Andrychów'' . Stowarzyszenie w związku ze swoją działalnością narażone jest na wszelakie ataki różnych środowisk. Mimo wszystko pozostaje nadal apolityczne i działa dla dobra społeczności obywatelskiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szanowny anonimowy komentatorze - używając liczby mnogiej wydajesz się sugerować iż komentarz jest oświadczeniem, wygłaszanym w czyimś imieniu. Czy mam rozumieć że zarząd stowarzyszenia Teraz Andrychów zebrał się właśnie na jakimś nadzwyczajnym posiedzeniu, wszedł na blog dziadunia i coś mi tutaj smaruje anonimowo? A może Teraz Andrychów właśnie odbywa walne zebranie członków - najwyższy organ stowarzyszenia i znowu - coś tutaj, nie podpisując się, oświadcza?

      Bez żartów więc, bardzo proszę. Jeżeli jakaś prywatna osoba chce wygłaszać jakieś kosmiczne, paranoiczne komentarze o tym że ktoś w jakikolwiek sposób próbuje szkodzić TA - mogę to rzecz jasna tolerować - ale uprzejmie proszę, bez dalszych podszywań się czy też sugestii jakoby te komentarze były w jakikolwiek sposób żyrowane, autoryzowane czy też akceptowane przez władze stowarzyszenia.

      Usuń
    2. Buchaha! Apolityczne i proobywatelskie? Buhaha!

      Usuń
    3. Jeśli można coś nadmienić, to nie widzę najmniejszego sensu "wsiadać" na stowarzyszenie Teraz Andrychów. Z tego co widzę, to już pojawił się głos prostujący sprawę "oświadczenia", które zostało wygłoszone na sesji Rady Powiatu. Jest również dość dobitne sprostowanie podpierania oświadczenia Pana Klinowskiego podpisami 10-tyś mieszkańców.
      Wobec powyższego proponuję, abyście ewentualnie swoje żale adresowali od tej chwili do osób, które faktycznie stały za tym oświadczeniem, a nie do Stowarzyszenia.
      Ja ze swej strony bardzo szanuję, że sprawa tak błyskawicznie została w pewien sposób sprostowana. Czekam ze spokojem na oświadczenie całego stowarzyszenia Teraz Andrychów i bardzo gratuluję im postawy. Nie zawsze wszystko wychodzi, nie zawsze odnosi się same sukcesy, czasem zdarzają się wpadki. Należy mieć WIELKIE UZNANIE, że niektórzy - w tym przypadku Teraz Andrychów - nie idą bez sensu w zaparte.
      Poczekajcie cierpliwie, z pewnością powiedzą jak sprawa wyglądała i wygląda faktycznie. Po tej reakcji nie macie moim zdaniem jakichkolwiek podstaw do domysłów czy doszukiwania się kombinacji. Poczekajcie spokojnie na oświadczenie Teraz Andrychów i wówczas będziecie mogli ewentualnie odnosić się do nich jako do całości.
      Widzę, że również fragment odnoszący się do mnie samego:
      "Pytałem o pana Radosława Barana - nie jest we władzach stowarzyszenia Teraz Andrychów, chyba nawet nie jest jego członkiem, ale był czynnym uczestnikiem akcji zbierania podpisów ws karetki. Oraz kolegą pana Westwalewicza. Więc miał pełne prawo protestować w tej sprawie. "
      Nie jestem we władzach Stowarzyszenia, nie jestem jego członkiem, podpisy zebrane przeze mnie to maleńki ułamek tego co zostało zebrane przez stowarzyszenie, można powiedzieć że mój wkład to podpisy bardzo maleńkiego najbliższego otoczenia, więc fragment mojego wkładu w zbieranie podpisów można z czystym sumieniem pominąć.

      Bądźcie wyważeni, mądrzy, rozsądni, a przede wszystkim cierpliwi.
      Radek Baran

      Usuń
  6. Dziadunio proszę przestań wtryniać paluchy do stowarzyszenia z Andrychowa. Daruj sobie zaczepki. Chcesz wiedzieć jak jest zadzwoń do prezesa Stowarzyszenia a nie posiłkuj się jedna stroną która nie wiadomo w jakim celu wysyła właśnie do ciebie takie oświadczenia. Dodatkowo konstrukcja jest nieczytelna jeżeli chodzi o podpisy do komentarzy o czym świadczą dziesiątki jak nie setki podobnych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, drogi kolego - ja do niczego "nie wtryniam paluchów". Dostałem informację od członka zarządu stowarzyszenia - z sugestią jej publikacji - uznałem że jest ważna - więc ją opublikowałem. To się nazywa dziennikarstwo obywatelskie, pamiętasz jeszcze co to takiego? Nie znam andrychowskich spraw, nie znam działań stowarzyszenia - i niewiele mnie one obchodzą - w takim sensie że nie mam najmniejszego interesu żeby w jakikolwiek sposób się wtrącać. Ale wprowadzanie w błąd właściwe całego powiatu - i nieautoryzowane, przez nikogo nie uzgodnione powoływanie się po pierwsze na stowarzyszenie - ale co więcej - na 10 tysięcy osób podpisanych pod apelem o karetkę do Wojewody - przez jednego z kandydatów na stanowisko burmistrza mojego miasta - tak, to stanowczo leży w kręgu mojego zainteresowania.

      Co zrobi w tej sytuacji zarząd TA - cóż, nie moja rzecz. Domyślam się że skomentuje rzecz całą zgodnie z prawdą.

      Usuń
    2. Dziadunio nie widzisz że jedynym który może bronić się teraz rękami i nogami w sprawie teraz andrychów jest Kucharski? Każe ci dzwonić do prezesa, zabawne.

      Usuń
  7. Zarząd skomentuje to oficjalnie, ale informacja podana przez Dziadunia jest prawdziwa - stowarzyszenie nie przygotowywało żadnego oświadczenia na Radę Powiatu a tym, bardziej nie udzielało żadnych pełnomocnictw Mateuszowi Klinowskiemu czy komukolwiek innemu do występowania w jego imieniu na sesji czy gdziekolwiek indziej.
    Ktoś kto (anonimowo) twierdzi że "stanowisko wyrażone w oświadczeniu jest stanowiskiem stowarzyszenia" mówi nieprawdę.
    Jednocześnie chcę przeprosić wszystkie, czyli ponad 10 tysięcy osób, które podpisały się pod naszą petycją w sprawie karetki , że ta sprawa została użyta na czyjś polityczny użytek.

    pozdrawiam

    Bartłomiej Westwalewicz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bartek jesteś kulturalnym człowiekiem, proszę napisz kim w takim razie były te osoby z Andrychowa z M.Klinowskim,dziękuje

      Usuń
    2. Majka na razie powiem Ci tyle, że jak na sto procent się potwierdzi kto to był (mnie tam nie było) to przestanę być kulturalny.

      BW

      Usuń
    3. Kim jest Kucharski, czy on jest z tego stowarzyszenia?

      Usuń
    4. Jest. A kim jest... w stowarzyszeniu członkiem.

      Usuń
    5. Z tym że mnie bardziej ciekawi, jak z tej sytuacji wybrnie Klinowski , który się mieni doktorem prawa, chyba dżungli, bo inaczej by wiedział, że się bez pozwolenia za kogoś wypowiadać nie wolno.
      No, chyba że przyjmie strategię, że to nie on a p. Jurczyk powiedział...ale wtedy dowie się, jak to jest być Bonim

      pozdrawiam

      BW

      Usuń
    6. Nie uwierzę, ze MK sam się podszył pod wasze stowarzyszenie, ale zobaczymy man nadzieję, ze wszystko zostanie podane zgodnie z prawdą, bo ja odczytuję to tak jakby w waszym stowarzyszeniu, ktoś samowolnie podjął taką decyzję myślę, ze wyjaśnisz to z należytą uczciwością bez brania pod uwagę wadowickich kłótni byłych sprzymierzeńców ;)

      Usuń
    7. Tak majka, na dziś wygląda to tak , że ktoś "od nas" samowolnie podjął taką decyzję, a nie mógł.
      Ale "doktor prawa" powinien wiedzieć, że "od kogoś" to można dostać po twarzy a pełnomocnictwo od zarządu.
      I na jego wyjaśnienia czekam. Resztę załatwimy wewnętrznie.

      BW

      ps. z "Wadowicami" "sprzymierzeńcami" i "kłótniami" nie mieliśmy, nie mamy i nie będziemy mieć nic wspólnego - mogę Ci to obiecać.

      Usuń
    8. Od razu przepraszam właściciela bloga ale nie mogę. Piszę do majki. Kobieto! Czy ty wogóle w coś wierzysz? Czarno na białym masz pokazane działanie IWW i dalej ci mało. Papież ma napisać oświadczenie żebyś uwierzyła? BW tłumaczy Ci jako członek zarządu tego stowarzyszenia że Klinowski nie miał żadnych umocowań a ty dalej swoje.

      Usuń
    9. Proszę zostawić moje pytania do BW , on adwokatów nie potrzebuje ;)
      W uczciwie postawione sprawy wierzę, ale ludziom podszytym nienawiścią nie. Żegnam.

      Usuń
    10. Uwierz więc mnie, Maju, i to nie jako blogerowi o którym masz jakąś tam opinię, tylko jako jeszcze chwilkę temu- prezesowi stowarzyszenia. Otóż władnymi reprezentować stowarzyszenie jest zarząd tego stowarzyszenia, czasami takie poszczególni członkowie zarządu, władzą najwyższą w stowarzyszeniach jest walne zgromadzenie członków (ew. delegatów, ale to dotyczy wyłącznie ogromnych stowarzyszeń) ale nigdy szeregowy członek stowarzyszenia. Bartek jest członkiem zarządu więc ma prawo je reprezentować - Piotrek Kucharski jest szeregowym członkiem więc takiego prawa nie ma.

      Generalnie - solówka Mateusza i Piotra została nielegalnie podżyrowana - co jest i nielegalne i nieeleganckie i po prostu nieuczciwe.

      Usuń
    11. Wiem jak zapadają decyzje w stowarzyszeniach, Mateusza gubi brak zdolności interpersonalnych, obserwuje to i widzę łatwowierność, nieumiejętny dobór ludzi, po cholerę mieszał się do karetki w A, tam przecież Małecki i inni robią jakieś polityczne przedwyborcze roszady. W życiu tak jest jak człowiek coś osiągnie, to nigdy nie powinien wracać, ponieważ wracając trzeba zejść do poziomu ludzi stąd, inaczej będzie się rarogiem. Mateusz jest młody i wiem, że uczciwy ma swoją pracę oraz dużo pasji, czego też wielu znieść nie może, co niejednokrotnie czytam w komentarzach. Tego co zrobił dla Wadowic nikt mu nie odbierze. W tej sytuacji wzywam do tablicy Piotra Kucharskiego, Małeckiego... bo jestem pewna, że MK został naiwnie wkręcony i nie dopatrzył postanowień tego stowarzyszenia, które jak widzimy spójnością nie jest.

      Usuń
    12. Maju, tak się składa że Mateusz sam zakładał stowarzyszenie. Zna więc reguły. W dodatku ustawa o stowarzyszeniach to raptem kilkanaście paragrafów - pikuś dla prawnika. Nie wszystko da się wyekskuzować dobrą wolą podszytą naiwnością. To mniej więcej tak jakby szeregowy poseł PO próbował wypowiedzieć konkordat, powołując się na stanowisko partii rządzącej. No prrroszę cię :(

      Usuń
    13. Majka nie ma sensu oglądać się na innych. Jak Klinowski jest uczciwy to niech przeprosi za to co się stało i niech również powie czemu tak się stało. Ty za niego tej sprawy nie załatwisz, a wyciąganie do tablicy ludzi nie ma sensu. Mieszasz do tego Małeckiego jako kolejnego, a wydaje mi się, że nie było go na tej sesji Rady Powiatu. Niech się wypowiedzą Klinowski i Kucharski, a nie chowają głowy w piasek po tym jak nawarzyli bigosu.

      Usuń
    14. Dajmy już spokój, skończy się ta sprawa, znajdziecie coś innego i znowu...taka jest ta malutka polityka ;)

      Usuń
    15. Majka, ok można się zgodzić - polityka jest jaka jest, ale tutaj Klinowski sam sobie to znalazł, a nie ktoś jemu. Dlatego nie szukaj nagle kolejnych ludzi i nie wyciągaj ich po nazwisku do tablicy.

      Usuń
    16. Dajmy już tej przedwyborczej gorączce spokój, wczoraj jeden pan miał do mnie pretensje, ze nie zareagowałam jak ktoś obraża jego zonę, przed godziną przejrzałam wszystkie wpisy i cóż zobaczyłam, ano było napisane, ze pracuje w Tesco i to podobno była obraza, ja byłabym przeszczęśliwa jakby mój mój małżonek pracował jako sprzedawca w Tesco ba... byłabym dumna jakby nawet zamiatał przed Tesco.

      Usuń
  8. Przepraszam ale po tym co tu czytam to widzę że wiarygodność IWW nie istnieje.

    OdpowiedzUsuń
  9. Jończyk i IWW sięgnęli dna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie bredź, Jończyk punktuje dodatnio przez głupotę doktora.

      Usuń
    2. jeden wart drugiego, banda z Batorego tożsama z IWW

      Usuń
  10. majka, nikt w nic Klinowskiego nie wkręcał. Jeśli się w coś wkręcił to sam i na własne życzenie.
    Według tego co pisze to pozjadał wszystkie rozumy, a wykłada się na tak podstawowej rzeczy.
    Od takich ludzi się trzeba trzymać z daleka, bo to jest taki Midas a rebours.

    Oświadczenie jak oświadczenie, błąd zrobił Łaska z Jonczykiem że tego nie puścili normalnie, bo by się tym pies z kulawą nogą nie zainteresował, a tak jest kręcony bicz z gów.... .

    Mi chodzi tylko o to, że ktoś TA które tworzyłem i tworze nie używał do jakiś swoich dziwnych rozgrywek - a Klinowski się już pod zbiórkę podpiął, pod wyjazd do Krakowa podpiął, a teraz jeszcze sobie uzurpuje "występowanie w imieniu".


    pozdrawiam

    BW

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samo sedno !!

      Usuń
    2. Ja też uważam, ze puścić powinni skoro dialog i demokracja, ale tam dialog po Tischnerowemu "dialog dupy z kijem"

      Faktycznie MK niepotrzebnie mieszał się do Andrychowa i tutaj absolutnie przyznaje ci racje, bo wy macie swoje problemy i większa o nich wiedzę, no...ale wasz człowiek też miesza się do Wadowic ;)

      Usuń
    3. Majka Ty za Klinowskiego byś chyba dała ....
      Niech chłop przeprosi za to co zrobił i nie wsiadaj na takich ludzi jak BW, którzy w przeciwieństwie do Twojego idola mają odwagę napisać jaka była prawda i jak to wszystko wyglądało.
      Jak masz żal że ktoś z Andrychowa się do Wadowic miesza, to se go weź do domu i będzie się dalej mieszał, ale będzie z Wadowic.
      Zauważ jeszcze jedno że BW ani nie broni Łasaka, ani nie obraża Klinowskiego, tylko mówi prawdę, choć to pewnie miłe i wygodne nie jest. Inny miałby w dupie, bo wolałby unikać.
      Zadzwoń do Klinowskiego, żeby wszedł na minutę napisał:
      "przepraszam, faktycznie nie powinienem." Podpisał się i po sprawie.

      Usuń
    4. Człowieku ja mówiąc twoim językiem" wsiadam na Bartka'? dlaczego ty ciągle chcesz być jego adwokatem.
      Ja mam dzwonić???

      Usuń
    5. Majka czytam i aż nie wierzę, że tak chcesz Klinowskiego bronić...
      Nie uważasz czasem, że zamiast zacząć kampanię, to ją skończył ??

      Usuń
    6. To Mateusza sprawa i niestety Wadowice nie dorosły do Mateusza, a błędy popełnia każdy z nas, tylko nie każdy jest kampanijnym chłopcem do bicia, dziękuję i kolorowych snów o potędze życzę.

      Usuń
    7. NA litość boską, Majka - możesz powtórzyć to jeszcze raz? Tat, tak - to o tym dorastaniu do MK?

      Masz mój mail? kaledonia@onet.pl - odezwij się do mnie na priv.

      Usuń
  11. a może zechce się odezwać Zbigniew Jurczak i odkryje zakamarki podjęcia decyzji czytania tego stanowiska na sesji Rady Powiatu w imieniu ... no właśnie w czyim imieniu? Swoim? Sld? Klinowskiego? IWW? Kucharskiego? Stowarzyszenia Teraz Andrychów? Czekamy na informację, bo powinniśmy to wiedzieć!

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślę, że w IWW (tak w IWW, a nie z IWW) należy zrobić porządek. Akcja fajna, wiele dobrego zrobili. Ale przez dominację Klinowskiego, którą zaakceptowali stali się bezwolnym narzędziem jego gierek. Sprawa z oświadczeniem osłabiła znaczenie i słuszność wszystkich ich dotychczasowych akcji.

    OdpowiedzUsuń
  13. IWW nie jest partią wodzowską i poglądzy wodza niekoniecznie odzwierciedlają zdanie wszystkich członków. Tak jest miedzy innymi w sprawie wadowickiej słuzby zdrowia.
    Od wielu lat jestem blisko szpitala, a moje oceny sa oparte o empirię. Służba zdrowia od dawna jest "bożym igrzyskiem" wszelakiej maści polityków. W Wadowicach nie jest inaczej. Pod pretekstem obrony jej interesów kilkusetosobowa załoga jest wdzięcznym obiektem manipulacji. Ponadto jest szpital ostatnim duzym zakładem pracy w którym polityka dominuje nad gospodarskim mysleniem. Kazdy kolejny dyrektor jest zakładnikiem polityków, których interesy stoją w sprzeczności z gospodarką rynkową i jej regułami.
    Kiedy placówki słuzby zdrowia zaczną rywalizowac ze sobą i zabiegać o pacjenta, a prywatny właściciel będzie zagrożony bankructwem, poprawi sie jakość świadczonych usług, stosunek do pacjenta i wydajność pracy. Próby naprawy społecznej słuzby zdrowia nie powiodły się nawet w Wielkiej Brytanii .
    Straszenie prywatyzacją wpisuje się w arsenał socjalistycznych zabiegów propagandowych których efekty ćwiczyliśmy przez wiele lat. N.p. gdyby nie prywatyzacja zakładu energetycznego ceny prądu rosłyby do dzisiaj - o telefonach nie wspomnę.
    Wracając do wadowickiego ZOZu mam zgoła inną ocenę działań starostwa i aktualnej dyrekcji. Nie jestem bezkrytycznym entuzjastą budowy nowego szpitala, poniewaz uważam, biorąc pod uwagę własne doświadczenia z remontu dużo starszego budynku, że istniejace obiekty nadawały sie do modernizacji.
    Mam wiele przykładów, że szpital pod rządami tej ekipy zmienił sie na korzyśc. Zarządzanie tak skomplikowanym mechanizmem jakim jest placówka słuzby zdrowia, szczególnie po latach zaniedbań i pod politycznym ostrzałem, nie jest rzecza łatwą. Ponadto krytykujący nie maja doświadczenia w zarządzaniu czymkolwiek. Doskonale pasuje tu Bismarck i jego "Uber hundert profesoren... ".
    Jestem przeciwny wykorzystywaniu w przedwyborczej rywalizacji tak delikatnej materii jak służba zdrowia. Nie widzę złych intencji w działaniu Królik, Jończyka czy Lasy.

    Leon Jamrożek

    OdpowiedzUsuń