wtorek, 16 kwietnia 2013

Rocznicowe refleksje

czyli czemu służę piórem. 

W kinach stał się cud - pojawił się chyba dobry(póki co znam tylko z recenzji i medialnych komentarzy) polski film. Sam zobaczę w najbliższym czasie - i wam polecam, trochę w ciemno, wiem - ale zaufanie opieram na udziale aktora doskonałego - Janusza Gajosa. Układ zamknięty - taki jest tytuł.

Wspominam o nim nie bez powodu - pomiędzy treścią filmu a naszym podwórkiem istnieje pewien związek - który pewnie opiszę gdy już wrócę z kina.

 Mija niedługo rok odkąd prowadzę tego bloga. Na co dzień nie zadaję sobie pytań, dlaczego w ogóle zacząłem i czemu wciąż to robię - po prostu nie bardzo mam na nie czas, a i odpowiedzi,  gdzieś podskórnie, oczywiście znam lub przynajmniej przeczuwam.

Pomyślałem natomiast ze rocznica bloga to dobry moment żeby publicznie, wam wszystkim, odpowiedzieć na pytania, zastrzeżenia czy obawy moich znajomych. Każdy, dosłownie każdy z nich, w momencie gdy dowiadywał się co robię reagował podobnie- polityka? Stary, a po jasną cholerę ci to?? Przecież to bagno, w życiu go nie osuszysz a i sam się ubabrzesz.

Cóż - mieli rację i jednocześnie jej nie mieli. W kwestii osuszania, póki co - sukcesów nie mam żadnych - więc tu przewidywali trafnie. Ale czy się w jakikolwiek sposób ubabrałem? Wiem że to nie w porządku oceniać samego siebie - niemniej dokładnie tak mam zamiar postąpić - nie. Nie mam poczucia ze w jakimkolwiek momencie postąpiłem wbrew sobie. Przeciwnie - jestem zupełnie pewien że na poziomie do którego ograniczam swoją aktywność  - na poziomie lokalnym, można funkcjonować w przestrzeni publicznej, pozostając uczciwym człowiekiem. Pozostając w całkowitej zgodzie z samym sobą.

 I dlatego nie tylko nie rezygnuję z udziału w lokalnych sprawach, ale zachęcam i zachęcał będę wszystkich  - i tych których znam osobiście i pozostałych, którzy po prostu od czasu do czasu mnie czytają - bon mot o tym, że żeby zło triumfowało wystarczy żeby dobrzy ludzie nic nie robili - to nie banał. Dokładnie tak mają się sprawy w naszej gminie - jest źle, bo przez wiele, wiele lat nic nie robiliśmy.

Gmina to wartość - bezcenna  - bo trudno przecenić mieszkanie i życie w dobrym, spokojnym i zasobnym sąsiedztwie. Gmina to także wartość całkiem wymierna - jej majątek, tylko wg wyceny z ksiąg, to przeszło 400 milionów złotych - w rzeczywistości wielokrotnie więcej. I przeszło 100 milionów rocznego budżetu. To dość żebyśmy mieli aspiracje by stworzyć sobie tutaj, u nas kawałek prawdziwej Europy. Słowem - naprawdę jest się czym interesować. I jest powód żeby od zarządzających tym majątkiem wymagać o wiele, wiele więcej niż osiągnęli rządząc przez ostatnich 20 lat.

23 komentarze:

  1. Witaj.
    W artykule "piepsz papalandzki" do osiągnięć zaliczył Kuchnię Brata Alberta.
    Miłego Poranka tyż Staszek.
    P.S.A Ty się nie "bij w pierwsiątka" i czyń nadal,bo dobrze czynisz moim zdaniem.

    OdpowiedzUsuń
  2. Takich politykierów jak ty są dziesiątki, a nawet setki w naszej gminie. Bo u nas wszyscy znają się na medycynie i polityce. W tym układzie należysz do typowych politycznych nudziarzy w wydaniu prowincjonalnym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie bardzo wiem co to znaczy "znać się na polityce" - o tym na czym znają się tacy jak ty pisałem tutaj: http://dziadunio.blogspot.com/2012/11/polityczny-magiel.html

      niemniej bardzo, bardzo bym się cieszył, gdyby chociaż kilkadziesiąt osób w naszej okolicy wiedziało o funkcjonowaniu gminy chociaż połowę tego, co wiem ja i moi koledzy-blogerzy.

      Usuń
    2. Witajcie.
      Dzięki tym "politycznym nudziarzom w wydaniu prowincjonalnym" coraz mniej jest "ślepych kociąt" w onych Wadowicach,a wadza absolutna się wyślizguje z rączuniek.Pażywiom uwidiom.
      Miłego Dnia tyż Staszek.

      Usuń
  3. Dziadunio, tak trzymaj.
    Najbardziej nudni są ci niemi radni, żadnej społecznikowskiej nuty.

    Tama

    OdpowiedzUsuń
  4. To już rok od czasu jak mnie wpieprzasz "korwinim synem"??!!! Rozumiem, że jako członek środowiska lewicowego o korzeniach gierkowskich stawiasz wódkę na parkingu przy ogrodowej bez dojazdu? :DDDDD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieee, korwini syn ma znacznie więcej niż rok:):)
      Wódka - jasne - wypijemy w fontannie obok parkingu - o ile mi wiadomo , fontanna za cholerę nie ma koncesji na alkohol :D:D:D

      Usuń
    2. Nie dosyć, że wywrotowcy to jeszcze...pijanice. :D

      Usuń
  5. Jak zaczynałeś było tylko dwóch uczestników twojego bloga Miłośnik i ja, a teraz to TY jesteś potentat :)
    Gratulacje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten potentat to jednak chyba trochę na wyrost:) No, chyba że to ma jakiś związek z potencją - wtedy ok, jak najbardziej się poczuwam:D:D

      Usuń
    2. Przesady żadnej nie ma, a odnośnie potencji to nie wiem, ale wierzę :D:D:D

      Usuń
  6. Teraz jest już was 4 sztuki, same potentaty. Gratul;acja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ilu was jest w młodych demokratach?

      Usuń
    2. Cztery, ale jakie!

      Usuń
    3. Witajcie.
      @Anonimowy:
      To se popatrz:w ciągu ok.2 tygodni przeszło 9 tys.wyświetleń.
      "Oj na mieście gadają" i w tym modus vivendi.
      Miłego Wieczoru tyż Staszek.

      Usuń
  7. Sto lat sto lat dziaduniu...)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trzymaj poziom dziaduniu, bo dobre szkoły pokończyłeś, a to zobowiązuje... Ty wchodzisz w dialog, a niektórzy tylko "piepszą" bez sensu, żeby zarobić te swoje 1650.
    Ty próbujesz zrozumieć, a "sprzedawczyk" tylko zarobić te swoje 30 srebrników. Aż się wierzyć nie chce, że chodziliście do jednej klasy...

    OdpowiedzUsuń
  9. Gratuluję wytrwałości bo jednak nasza gmina to "ciężki kawałek chleba", tym bardziej należą się słowa uznania. Miejmy nadzieję że wszyscy wspólnymi siłami uczynimy z niej właśnie ten wspomniany kawałek prawdziwej Europy przyjazny dla wszystkich. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziadunio się spowiada - ale beka;-). Oby tak dalej
    http://www.facebook.com/OgladamPosiedzeniaRadyWadowicDlaBeki

    OdpowiedzUsuń
  11. Anna Siłkowska

    Dziaduniu, sprawdziłam, że do rocznicy, to jeszcze troszkę dni musi upłynąć. Jeśli jednak już zacząłeś świętowanie, to i my obie życzymy cierpliwości i wytrwałości i nieustannego poczucia humoru, bo ono gwarantuje zachowanie równowagi psychicznej w naszej "gminnej" rzeczywistości!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witajcie.
      "Aby równowaga nie była zwichnięta ...."
      http://www.youtube.com/watch?v=sc92BoqT6n0&list=PL0046E269216D802C
      Miłego Dnia tyż Staszek.

      Usuń
    2. Tylko już nie gadajcie głupot w stylu, że "Wadowice są KARYKATURĄ", bo takie głupie teksty nas kompromitują i ośmieszają. Trzeba bardziej uważać na to co się mówi!

      Usuń
    3. Karykatura ta za lekko, tutaj wszystko włącznie z władzą to kreatura.

      Usuń