Ewa, Zdzisław - piłeczka jest po Waszej stronie - nie chcę dramatyzować - ale ludzie przebywający i mieszkający w okolicach os Pod Skarpą chcą żyć. Dość potrąceń i wypadków w tamtej okolicy - czas najwyższy zrobić z tym coś konkretnego, zamiast przesuwać dokumenty po biurku.
Niech władze same święcą w tym niebezpiecznym miejscu. Niech świecą ze WSTYDU !
OdpowiedzUsuńBoże, Ty widzisz tę wredną politykę i nie grzmisz ?
OdpowiedzUsuńTaki wniosek i projekt uchwały radny Odrozek mógłby złożyć wraz z pięcioma innymi radnymi, wtedy Szczur nie miałby nic do gadania. Ale to już nie byłaby "ofensywa radnego Odrozka". Dlatego na razie nadal widać tylko puste gesty, tym razem opozycjonisty. Smutne.
OdpowiedzUsuńJakie to ma znaczenie kto zgłosił,ważna jest istota problemu, jakby pięciu wspaniałych zaczęło konsultacje to z pewnością by się skończyło defensywą :)
UsuńŻadnych pustych gestów nie widzę.
Że też zawsze znajdzie się ktoś, komu coś tam nie w smak.
UsuńDobrze więc - postaram się wytłumaczyć - po pierwsze - już raz pięciu radnych złożyło wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej - Szczur jej nie zwołał, były skargi do wojewody, rzecz rozmyła się i właściwie nikt już o niej nie pamięta.
Po drugie - rzecz nie w tym żeby sesję zwołać - tylko żeby przekonać Ewę Filipiak(radni zrobią rzecz jasna co ona im każe) że sprawa tych kilkuset metrów drogi 28 jest na tyle nabrzmiała że gmina musi przyspieszyć - nawet jeżeli miałaby to zrobić z własnych pieniędzy. Tam trzeba natychmiast wynająć inżyniera - specjalistę od bezpieczeństwa w ruchu drogowym - niech oceni co jest potrzebne żeby w okolicach Lidla i szkoły było COKOLWIEK widać. Nie wiem - wymiana oświetlenia na silniejsze, może dodatkowe latarnie - może jeszcze jakieś inne rzeczy - nie jestem fachowcem - ale jestem kierowcą - sam jakiś czas temu wyłącznie cudem nie rozjechałem tam kogoś - po prostu go nie widziałem. Nawet wówczas zadzwoniłem na Policję i poinformowałem o tym incydencie - rzecz jasna bez najmniejszego efektu. Tak czy owak - Henryk zrobił co należało - ani w pojedynkę, ani wespół z pozostałą czwórką opozycyjnych radnych niczego nie zmienią - jak napisałem - piłka jest po stronie Ewy.
chce tylko błysnąć, po trupach do celu
OdpowiedzUsuńWszytkim którzy mówią że domaganie się przez radnego Odrozka rozwiązania problemu niebezpiecznych przejść na ul. Zegadłowicza jest polityką mówię krótko. I dobrze niech ta polityka ratuje ludzkie życie. Skala bezczynności i zaniedbań obecnej władzy to dramat mieszkańców. Nie można wiecznie nic nie robić i ciagle szukać bzdurnych usprawiedliwień dla nic nie robienia.
OdpowiedzUsuńBoże, uczyń z nich ludzi...
OdpowiedzUsuńByle nie na podobieństwo magistrackich :D :D :D
UsuńNiech Odrozek chociaż raz pojedzie do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad i spróbuje żebrać o zrobienie tego co należy do obowiązków GDDKiA.
OdpowiedzUsuńTyle czasu, energii, sił i pieniędzy zmarnowali na głupie referendum.
Dlaczego wtedy nic nie robili ?
Mogli jeździć do GDDKiA i walczyć o bezpieczeństwo ludzi. Teraz, jak przegrali referendum, to przypomnieli sobie o ludziach.
Demagogia i populizm.
Odrozek jest szeregowym radnym - od jeżdżenia do gdaki i załatwiania spraw z innymi instytucjami są urzędnicy UM Wadowice. Zasłanianie się referendum to niczym nieusprawiedliwiona kpina ze zdrowego rozsądku - nie mająca absolutnie niczego wspólnego z bezpieczeństwem ludzi na źle oświetlonej drodze. W którym w dodatku ani radny Odrozek ani blogerzy udziału nie brali. Idź Staszek pisać odpowiedzi na zapytania ws Muzeum a nie bredź tutaj bo aż słuchać przykro. Jak masz szkodzić - rób jak dotychczas - wyrządzaj szkody Ewie - a nie wtrącaj swoich trzech groszy w sprawy o których nie masz bladego pojęcia.
UsuńOd kiedy to radny ma wyręczać urzędników, pomijam już to, że jako radny nie ma do tego uprawnień od tego jest UM.
UsuńWg wpisu na fb pod tym artykułem zamieszczonym przez Dziadunia, Marcin Płaszczyca stwierdził, że to polityczny chwyt poniżej pasa.
OdpowiedzUsuńW kolejnym wpisie mp przypomniał, że BDI nie ma wyłącznie z winy Mateusza Klinowskiego - wg asystenta burmistrzowa widocznie niczego nie zawaliła.
Prawdziwy rzecznik magistratu dał głos - los petycji radnego Odrozka jest więc przesądzony. Jak każda inicjatywa opozycji...
Póki co Marcin Płaszczyca jest tylko drugim garniturem magistrackich politruków - pierwszym wciąż jest Staszek. Nie on będzie decydował o losie sesji - ani tym bardziej o tym czy gmina zrobi coś wreszcie dla swoich mieszkańców czy nadal im będzie plastikowe karty rozdawała.
Usuńco dziadunio, plujesz na rodziny wielodzietne?
UsuńPlujesz na potrąconą staruszke ?
UsuńLudzie na pewnym poziomie na nikogo nie plują, dorośniesz to będziesz to wiedział. Albo i nie. Pusty śmiech mnie natomiast zbiera gdy widzę kolejne relacje z rozdawania plastiku ludziom. I nazywanie tego pomocą.
Usuńa co Ty zrobiłeś dla rodzin wielodzietnych? nic
Usuńpotrafisz tylko wyśmiać, nic konstruktywnego nigdy nie wymyśliłeś
A, TY CO ZROBIŁEŚ?
UsuńZapytaj mnie o to gdy będę przedstawicielem jakiejkolwiek władzy. Póki co jestem prywatnym, pojedynczym człowiekiem - i jeżeli komuś pomagam robię to nie po to, by trąbić o tym publicznie.
UsuńLudzie to odbierają, ale jak mi kilka osób mówiło to oferta jest marna, zniżka u Badury na buty, czy u Huczyńskiej do okulisty nikomu nic nie daje bo taniej jest iść do innego gabinetu czy sklepu z obuwiem, oferta obejmuje najdroższe sklepy i usługi w mieście, a dlaczego?
Usuńwidzę majko, że nic nie wiesz na temat tego programu i nie rozmawiałaś na jego temat z żadną rodziną. Gdybyś rozmawiała wiedziałabyś, że żadnego Badury z butami w programie nie ma.
UsuńNie tylko rozmawiałam nawet to cudo obejrzałam i przeczytałam
Usuńciekawe gdzie Badurę widziałaś? Śni Ci się po nocach, że go wszędzie widzisz?
UsuńKłócić się nie mam zamiaru mogą jeszcze iśc do Ciepłej po buciki;) Ta karta jest dla średnio zamożnych z 3 bo dla ludzi co mają więcej niż 3 dzieci absolutnie nie jest, ponieważ oni ledwo wiążą koniec z końcem i nie dla nich picce, baseny i sauny. Wyjdz z urzędowej kajuty i zajdz do tych z 4 lub 5 i więcej porozmawiaj to się dowiesz jak to wygląda, biorą to to, ale już się zastanawiają czy można komuś odstąpić np. wejście na basen lub niższą cenę piccy innych rzeczy i taka jest rzeczywistość. Łaska żadna, ponieważ wszyscy obligatoryjnie muszą to wprowadzić i nie jest ta autorski pomysł magistrackich, a dodatkowo będzie prezydencka Karta Dużej Rodziny.
Usuńi znowu wykazujesz brak znajomości tematu, bo żadnej jak piszesz "piccy" tam nie ma
UsuńDziadunio - (mp) jest być może drugim garniturem magistrackich politruków i nie on decyduje o losie sesji, ale skoro pozwala sobie na taki wpis, to wie o losie jaki czeka inicjatywę Pana Henryka.
OdpowiedzUsuńByć może zostało to już zresztą omówione podczas kolejnej kawki wypitej na budowie (przepraszam - w "Ogrodowej").
Możliwe że masz rację. Zobaczymy już za kilka dni.
OdpowiedzUsuńRadny Stanisław Kotarba podobno był w GDDKiA i osiągnął sukces.
OdpowiedzUsuńTako oto Gładysz steruje Staszkiem ;))))
Usuńchyba Stanisław Gładyszem
UsuńPopatrz Staszku na co Ci na stare lata przyszło. Jakiś bloger naskrobie kilka słów a Ty lecisz w try miga zadowolić blogera tej sprawie. A to wszystko z obawy że sprawa się jeszcze bardziej rozwinie. Ma moc ten dziadunio skoro tak łatwo Staszka zadaniuje.
UsuńOsiągnął sukces, dostał żółtą kamizelkę i lizaka, do momentu rozwiązania problemu będzie przeprowadzał staruszki przez przejście ;)
UsuńDziadunio jako cieć z lizakiem na przejściu. Ciekawe doświadczenie - mogłoby go to coś nauczyć
UsuńDajcież spokój z tym Staszkiem - ma chłopak 100% poparcie w partii i tu kończą się interesujące o nim rzeczy, reszta niech będzie milczeniem :)
UsuńZ lizakiem będzie stał Staszek bo to on podobno łowca sukcesu w GDDKiA :D
OdpowiedzUsuńNiech odrozek sam pilnuje przejscia, ale trzeba być zaklamanym i obłudnym zeby sie reklamowac na czyjejs smierci
OdpowiedzUsuńto byl czlonek mojej rodziny, nie zycze sobie zeby taki dziad promowal sie na naszym nieszczesciu
hanba i skandal obludniku
Atak na radnego kompletnie bezzasadny - a jego forma żałosna i pozbawiona elementarnej kultury - pisanie czyjegoś nazwiska małą literą czy wyzwiska właściwie nie zasługują na rzeczową odpowiedź - więc tylko w formie ostrzeżenia - każdy następny tego typu wpis będzie natomiast usuwany.
UsuńAnonimowy z 11:07.
UsuńNie podszywaj się za członka rodziny.
Ten "członek Twojej rodziny" to była Pani, która czuje się coraz lepiej.
Nie mąć więc.