wtorek, 19 listopada 2013

Starosta potężnieje

czyli gdybym nie wiedział niczego o lokalnych sprawach.

Zaproszenie Starostów, p.Jończyka ,p.Królik oraz przewodniczącego RP p. Łasaka dotarło i do blogerów. Mimo że tak zwane" bywanie " nie dość że nie leży w mojej naturze - ono jest z nią absolutnie sprzeczne, byłem.
Byłem i spróbuję o tym kilka słów, w sposób jak w podtytule - oczami kogoś z zewnątrz, kto bladego pojęcia o polityce nie ma:)

Starosta Marta Królik wyglądała świetnie :)- albo, wróć, od początku - pląsające dzieciaczki były wzruszające, nastoletnia wokalistka z Andrychowa więcej niż obiecująca. Pani starosta wyglądała -zaraz,zaraz - o tym już mówiłem. Inaczej więc - pani Marta Królik prowadziła uroczystość z klasą, sprawnie maskując tremę, pan przewodniczący Łasak kupił publiczność świetnie dobranym żartem, a starosta Jończyk w imponującym stylu, z dużym spokojem i bez dłużyzn powiedział co miał zaplanowane. Wiecie wszyscy że powiatu to ja się dopiero, w dodatku z oporami i niechętnie uczę, więc tego o czym mówi streszczać ani tym bardziej recenzować nie podejmuje -no, może z wyjątkiem rzeczy najbardziej oczywistej - szpital się buduje i budował będzie - natomiast okiem a właściwie uchem laika wychwyciłem coś co jest mi bliskie- otóż Jacek Jończyk twierdzi, że będzie budował sprawy samorządowe, a przynajmniej o nich rozmawiał, z każdym, kto ma o nich coś mądrego do powiedzenia, czy coś do zaproponowania. Pamiętacie?- studnia nie jest ani lewicowa ani prawicowa- studnia ma być głębinowa.

No dobrze, ale gdzie ta potęga starosty? Ano w przemówieniu honorowego gościa imprezy, wręczającego w imieniu Prezydenta Rzeczypospolitej odznaczenia urzędnikom i strażakom, wojewody małopolskiego Jerzego Millera. Mowę człowiek miał świetną - okolicznościową ale krótką, niegłupia i wygłoszoną w taki sposób że na sali było jak makiem zasiał- ludzie tego sluchali.
A słuchawszy dowiedzieli się poza wszystkim, że wojewoda bywa na imprezach wyłącznie tych ludzi, których ceni szczególnie.

Z plotek i ciekawostek, no cóż -przewodniczący Łasak o mało ze sceny nie spadł ściskając szefa prawników wojewody, p.Chrapustę, Ewy Filipiak nie było, były za to Siostry Siłkowskie,  a ja spotkałem dawno, bardzo dawno nie widzianego znanego wadowickiego społecznika, animatora kultury,byłego radnego, Marka Studnickiego. Życzę zdrowia, Marku. Wracaj do dawnej formy.

Wychodząc zaś na koniec ze skóry nieświadomego obserwatora, powiem tak - para Jończyk-Królik przerosła o kilka poziomów parę Filipiak-Kotarba. Co może być taką sobie obserwacją - ale całkiem możliwe że ten fakt poprzestawia kilka zwrotnic na tym naszym lokalnym grajdołku. Cóż - z ciekawością będę się temu przyglądał.

58 komentarzy:

  1. Ja nie w temacie: w planie następnej sesji RM jest między innymi uchwała:

    h) w sprawie realizacji celu publicznego polegającego na udostępnieniu mieszkańcom Gminy Wadowice bezpłatnego dostępu do szerokopasmowego internetu;

    Kto zna szczegóły?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę bardzo

      Projekt
      UCHWAŁA NR ....................
      RADY MIEJSKIEJ W WADOWICACH
      z dnia .................... 2013 r.
      w sprawie: realizacji celu publicznego polegającego na udostępnieniu Mieszkańcom Gminy Wadowice
      bezpłatnego dostępu do szerokopasmowego internetu

      Na podstawie art. 7 ust. 1 pkt 3a, art.18 ust.2 pkt 15 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym
      ( tekst jedn. Dz. U. z 2013 r. poz. 594 z póź. zm.) oraz art. 3 ust.1 i ust. 5 ustawy z dnia 7 maja 2010 roku
      o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych (Dz. U. Nr 106 poz.675 z 2010 roku z póżn. zm.)

      Rada Miejska w Wadowicach, uchwala co następuje:

      § 1. Postanawia się o wykonywaniu przez Gminę Wadowice działalności polegającej na udostępnieniu
      Mieszkańcom Gminy Wadowice bezpłatnego dostępu do szerokopasmowego internetu, o której mowa
      w art. 3 ust.1 ustawy z dnia 7 maja 2010 roku , o wspieraniu rozwoju usług i sieci telekomunikacyjnych.
      § 2. Wykonanie uchwały powierza się Burmistrzowi Wadowic.
      § 3. Uchwała wchodzi w życie z dniem podjęcia.

      Usuń
    2. UZASADNIENIE
      Jednostka Samorządu Terytorialnego może w celu zaspokajania zbiorowych potrzeb wspólnoty
      samorządowej udostępnić mieszkańcom bezpłatny dostęp do szerokopasmowego internetu.
      Zaspokajanie zbiorowych potrzeb wspólnoty należy do zadań własnych Gminy m.in. działalności w zakresie
      telekomunikacji.

      Usuń
  2. czyli chodzi o hotspota, który działa prawie od roku?? ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czy masz na myśli to?

    "Co łączy byłego posła PO, syna Rywina, żonę Grada i oficera SB? Afera, którą ujawnia jutrzejsze wydanie tygodnika „Gazeta Polska”. Artykuł odsłania prawdziwy charakter rządów PO – mafijne powiązania i przekręty na skalę nieporównywalnie większą, niż pokazywały to incydenty ujawnione przez dolnośląskie „taśmy prawdy”.

    Gigantyczne profity, jakie dzięki działaczom PO odniosły firmy związane z osobami często mającymi prokuratorskie zarzuty i wywodzącymi się ze Służby Bezpieczeństwa, powinny stać się powodem powołania sejmowej komisji śledczej. Sprawę ujawnia jutrzejsza „Gazeta Polska”.

    Chodzi o publiczną spółkę Małopolska Sieć Szerokopasmowa (MSS), która została powołana jako jednoosobowa spółka województwa małopolskiego. 4 grudnia 2012 r. zarząd województwa małopolskiego, któremu przewodzi Marek Sowa, polityk PO i brat znanego z występów w TVN ks. Kazimierza Sowy, podjął decyzję o sprzedaży spółki… za 2,6 mln zł. Co ciekawe, dzień przed transakcją zarząd województwa małopolskiego podjął uchwałę o przyznaniu jej ze środków publicznych aż 64 mln zł dofinansowania.

    Nowym właścicielem stała się firma Hyperion, z którą związani są były poseł PO, syn Lwa Rywina, były szef Biura Śledczego SB, biznesmen zatrzymany w 2011 r. przez CBA wraz z gen. Gromosławem Czempińskim czy żona byłego ministra skarbu Aleksandra Grada.Hyperion będzie teraz dostarczał internet dla ponad 500 tys. (ok. 90 proc.) gospodarstw domowych w Małopolsce i łączył niemal 4 tys. podmiotów administracji publicznej.

    – Zarabianie na zarządzaniu MSS, czyli sieci światłowodów o długości 3 tys. km, to złoty interes– mówi informator „GP”.

    Kulisy całej afery opisujemy w dostępnym od środy wydaniu tygodnika „Gazeta Polska”.

    (za wpisem na portalu salon 24)

    OdpowiedzUsuń
  4. a tu dofinansowanie z naszej kasy w wys. 64 mln. Sprzedaż za 2,5mln

    Uchwała Nr 343/13
    Zarządu Województwa Małopolskiego
    z dnia 25 marca 2013 roku
    w sprawie wyboru do dofinansowania projektu nr MRPO.01.02.00-12-102/12
    pn. „Małopolska Sieć Szerokopasmowa”, złożonego przez Małopolską Sieć
    Szerokopasmową sp. z o.o., znajdującego się w Indykatywnym Wykazie
    Indywidualnych Projektów Kluczowych w ramach Działania 1.2 Rozwój
    społeczeństwa informacyjnego Małopolskiego Regionalnego Programu
    Operacyjnego na lata 2007 – 2013 (MRPO)
    Na podstawie art. 41 ust. 1 i art. 57 ust. 1 ustawy z dnia 5 czerwca 1998 r. o samorządzie województwa (Dz. U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1590, z późn. zm.), w związku z § 103 Statutu
    Województwa Małopolskiego przyjętego Uchwałą nr XXI/290/08 Sejmiku Województwa
    Małopolskiego z dnia 1 lipca 2008 r. w sprawie przyjęcia Statutu Województwa
    Małopolskiego (Dz. Urz. Województwa Małopolskiego z 2008 r. Nr 466, poz. 3005), art. 25 pkt 1, art. 26 ust. 1 pkt 4 i 5 ustawy z dnia 6 grudnia 2006 r. o zasadach prowadzenia polityki rozwoju (Dz. U. z 2009 r. Nr 84, poz. 712, z późn. zm.), biorąc pod uwagę zapisy zawarte w Załączniku Nr 1 do Uchwały Nr 780/07 Zarządu Województwa Małopolskiego z dnia
    4 października 2007 r. w sprawie przyjęcia Małopolskiego Regionalnego Programu
    Operacyjnego na lata 2007 – 2013 z późn. zm., w Załączniku Nr 1 do Uchwały Nr 938/07
    Zarządu Województwa Małopolskiego z dnia 27 listopada 2007 r. w sprawie przyjęcia
    Uszczegółowienia Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007 –
    2013 z późn. zm., w Uchwale Nr 762/11 Zarządu Województwa Małopolskiego z dnia 30
    czerwca 2011 r. w sprawie przyjęcia „Regulaminu oceny projektów znajdujących się
    w Indykatywnym Wykazie Indywidualnych Projektów Kluczowych Małopolskiego
    Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2007 – 2013” uchwala się co następuje:
    §1
    Dokonuje się wyboru do dofinansowania projektu znajdującego się w Indykatywnym Wykazie Indywidualnych Projektów Kluczowych w ramach Działania 1.2 Rozwój społeczeństwa informacyjnego – 2013 (MRPO):


    Kwota dofinansowania 63 975 107,00 zł

    OdpowiedzUsuń
  5. a wszystko to pod egidą człowieka, który "mowę miał świetną - okolicznościową ale krótką, niegłupia i wygłoszoną w taki sposób że na sali było jak makiem zasiał- ludzie tego sluchali.
    A słuchawszy dowiedzieli się poza wszystkim, że wojewoda bywa na imprezach wyłącznie tych ludzi, których ceni szczególnie."


    naiwnych nie sieją. Rodzą się takie dziadunie co wielkość nawet w rynsztoku widzą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Doczekam takiej chwili, takiego okresu, ze ludzie którzy mnie czytają będą rozumieli co napisałem, wiem że tak:) Ale może naiwny jestem? :):):)

      Usuń
    2. wątpię - meandry twojego rozumu rozmijają się ze słowotokiem pisanym :):):)

      Usuń
    3. :):):) Nic się nie rozmija, potrzeba tylko dobrać odpowiedni klucz. Trudność polega na tym że ten klucz meandruje nie mój umysł ;):)

      Usuń
    4. pierdoły dziadek

      Usuń
  6. Gmina Wadowice otrzymała również dofinansowanie projektu pn."„Przeciwdziałanie wykluczeniu cyfrowemu na terenie Gminy Wadowice” - kwota dofinansowania 668.986,56zł" Jest to Program Operacyjny Innowacyjna Gospodarka. Ja już widzę te piękne kolejki przy Urzędzie jak pójdzie w eter njus, że Gmina będzie rozdawać komputery.

    aQQ

    OdpowiedzUsuń
  7. tu nawet wytrych nie pomoże, bo poziom abstrakcji i postrzegania świata krąży nad tobą niczym gołębica. Nie odnoszę się do twojego tekstu, bo nie interesuje mnie ktoś, kto w najgorszym okresie stanu wojennego zostaje naczelnikiem więzienia - tu mogę przytoczyć cytowane wielokrotnie przez Wyrobę przysłowie - ale po co. Wykorzystuję tylko twój cytat, a ostateczny wniosek nie płynie z ostatniego tekstu, a hermeneutyki wszystkiego co piszesz.

    ps
    mam nadzieję, że do gołębicy użyjesz też odpowiedniego klucza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś ci sie pokręciło z datami. Starostwo działa profesjonalnie i wielkie zasługi na tym polu ma Marta Królik, która jest nie tylko wymagająca, ale i bardzo pracowita. W 1981r czyli wtedy gdy zaczynał się stan wojenny do policji wstąpiła była komendant policji i tutaj jest niestosowność, ponieważ wiemy co policja robiła w latach stanu wojennego i póżniej, natomiast to, iż ktos pracował w ZK w żadnym stopniu go nie dyskwalifikuje.

      Usuń
    2. praca jako klawisz. Wieloletnia praca i wielomilionowe gaże taka prawda

      Usuń
    3. Niezależnie od tego co prowadzi cię do wniosków - z tą ostatecznością jeszcze trochę się wstrzymaj - z myślą o tobie(po tych dzisiejszych uwagach) ale także o tobie podobnych napiszę kiedyś ten klucz - a właściwie całą hermeneutykę stworzę autorską:) Spokojnie - powinienem się zmieścić w kilkunastu zdaniach ;)
      Pozdrawiam - a gdybyś był już teraz ciekaw łapania króliczka, tfu - gołebia - zapraszam na priv.

      Usuń
  8. @Anonimowy
    Wiezienia też muszą istnieć, dyrektor biura prawnego wojewody swoją karierę też rozpoczął od ZK w Wadowicach.

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj dziadunio, dziadunio... jak Ty musisz się jeszcze dużo uczyć. Tylko jedno usprawiedliwienie dla Twojego bzdurnego wypracowania, w którym zachwalasz tą pijarowską uroczystość i WIELKOŚĆ wicestarosty - albo jesteś głupi /od razu przepraszam za mocne, ale prawdziwe słowo/, albo się zakochałeś.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piszesz głupstwa, starostwem rządzą ludzie, którzy w swoim życiu normalnie pracowali jak każdy człowiek, dlatego potrafią inaczej rządzić od magistrackich, którzy w życiu nie splamili się żadna pracą. Ewa podsumowania rzadzenia by nie robiła bo co miałaby pokazać, zresztą dyktatorzy nie potrzebują podsumowań.

      Usuń
    2. Yhm, dopuszczam możliwość że głupi jestem, jasne że tak ;) :)

      Usuń
    3. Krwawa Ewa może sie pochwalić relikwią, dziadkiem Grzybem, rezolucją na Siłkowskie, wspaniałymi asystentami, Ogrodową priorytet, mieszkaniem i domem dla J. Grzyb oraz największym jej osiągnięciem zyciowym Kocichem itp... Klasę EF można w pełnej krasie podziwiać na posiedzeniach rady miejskiej, kołtuństwo, dulszczyzna, prywata i nepotyzm.

      Usuń
  10. Oj Majeczko, Majeczko, nie mam zamiaru bronić, ani murem stawać za ludźmi z urzędu, czy to miejskiego czy powiatowego, Nie jestem żadnym z nich i patrzę na to wszystko trochę z boku i co widzę ? Widzę jak szybko rządzący starostwem obrastają w butę i stają się cynicznymi graczami. Nawet Twoje stwierdzenie ,,potrafią inaczej rządzić od magistrackich, którzy w życiu nie splamili się żadną pracą" świadczy, że jesteś wybitną chochsztaplerką, która najpewniej również nie splamiła się żadną pracą - a do tej pory utrzymuje się z budżetowej pensji i broni swojej twierdzy lub co gorsza próbuje ją powiększyć, bo przecież rodzina duża i znajomych przybywa ... Oj, źle to swiadczy o kobiecie, która ma dość duże aspiracje. A co do dygresji pod adresem Ewy; to chyba nie trafiona. bo Ewa to naprawdę ma się czym pochwalić i robi to, ale z większą klasą i bez wrednego kosztownego pijaru. Myślę, że niektórzy - tacy jak Ty - nie chcą tego widzieć, a jeszcze inni są trochę zmęczeni jej prawie dwudziestoletnim rządzeniem. Wierzę, że Ewę zaczniemy ponownie doceniać - widząc dyktatorskie zapędy władz powiatowych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie mam wspólnego z budżetówką, chyba jedynie jako petent, twoje peany odnosnie magitrackich są śmieszne,czym to EF ma się pochwalić i jaką posiada klasę, ach wiem różne są klasy klas, ja jestem tylko obserwatorem sceny politycznej i starostwo niestety działa profesjonalnie czego sama osobiście doświadczyłam, a buta i arogancja są domeną magistrackich, przkłady można mnożyć, Może napiszesz czym może się chwalić EF.

      Usuń
    2. buta i arogancja to panuje w starostwie

      Usuń
    3. "buta i arogancja to panuje w starostwie"

      Zgadzam się w zupełności zwłaszcza pod rządami jęczącej Marty

      Usuń
    4. Zgłoś się z problemem do Krwawej Ewy w trakcie jej popołudniowych dyżurów to sprawę sądową masz pewną tak jak staruszek Grzyb i to jest włśnie buta i chamstwo.

      Usuń
  11. Dziaduniu.Zastanawiam się co Ci Jończyk dosypał do kawy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie no, lubczyk by nie podziałał, regularnie sam go używam, być może nawet nadużywam :) Ale będę pamiętał żeby uważać co piję gdyby kiedykolwiek starosta czymś mnie częstował :D

      Usuń
    2. Ty chlejesz non stop, ot co

      Usuń
  12. Może po prostu opozycja wadowicka potężnieje? Natomiast Starosta "koniunkturzeje"? ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Majka naprawdę jest niebezpieczna w swej nienawiści, a z takimi mi nie po drodze.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czcij dalej EF, doceniaj jej "dokonania i kulturę", nienawiść jest mi obca, widzę to co tysiące mieszkańców tej gminy i mam prawo mieć swój pogląd, natomiast tobie puszczają nerwy i rzucasz inwektywami na prawo i lewo, nawet twój nick jest niegrzeczny :)

      Usuń
    2. nie kłam króliczyca

      Usuń
  14. Majka,a Tobie co Dziadunio dosypuje do kawy?

    OdpowiedzUsuń
  15. Moja znajomość z dziaduniem jest wirtualna, a nie osobista więc nic :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ciekawe czy ten szerokopasmowy internet dotrze pod wiejskie strzechy, czy zatrzyma się na granicach Wadowic? Poznamy ich po owocach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież to hotspot na rynku, który już działa.

      Sam sprawdzałem, śmiga jak z nut.

      Usuń
  17. Tak jak Klinowski nie ma kompletnie szans, tak Pan Jończyk jak tylko wystartuje to będzie faworytem. Nie lubię IWW - piszę to otwarcie, ale Pan Jończyk wygra obecnie z każdym.
    Poza tym z uśmiechem przyglądam się jak teraz atakują go Ci, którzy sami go wybrali. Jest to potęga hipokryzji. Jak uważacie kogoś za idiotę ale jest Wasz, to jest dobry. Jak kogoś uważacie za komucha, ale to Wasz komuch to jest dobry itd...
    Potęga hipokryzji!
    Najważniejsze na koniec - ważne żeby Klinowski i spora część IWW nie przeszkadzała ani nie próbowała się włączać w działania starosty. Dajcie mu spokój a wygra sam!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To nie starosta może wygrać wybory. Może je wygrać Jacek Jończyk. Nie dokona tego jednak sam. To pewne. Z resztą się zgadzam.

      Usuń
  18. Mam taką nadzieję że Pan Mateusz Klinowski nie do się ograć Jończykowi tak jak wielu jego znajomych!

    OdpowiedzUsuń
  19. @Majka zgodzę się z Tobą. Uważam że starosta Jacek Jończyk i Marta Królik to o wiele lepszy poziom niż Ewa Filipiak i Stanisław Kotarba. Myśle też, że to Jończyk powinien kandydować na burmistrza. Ale on chyba nie ma takiego zamiaru. Tak naprawdę politycznie zarówno on jak i Królik są zależni od Staszka i nic bez niego nie zrobią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To, że dobrze działają jest faktem, ale Jończyka jako burmistrza nie widzę, UM musi przjśc gruntowne wietrzenie, a Jończyk by tego nie zrobił, Staszek po upadku PO się zmarginalizuje.

      Usuń
    2. To najlepszy by był tandem Jacek Jończyk starostą, a Marta Królik Burmistrzem. I to jest chyba najlepsze dla miasta rozwiązanie,

      Usuń
    3. burmistrzem Królik chyba jakiejś Nory, a nie Wadowic

      niech spieprza do Andrychowa lepiej

      Usuń
  20. Klinowski nie jest bez szans. Od 2010 roku jest rozpoznawalny i działa. Jończyk siedzi w cieniu Kotarby i czeka na okazję do zdrady swoich niedawnych kolegów, którym zawdzięcza fotel starosty. Na Jończyka zagłosowało 1670 osób w 2010 roku. Inicjatywę Klinowskiego odwołania Filpiak jawnie poparło 4000 mieszkańców. Ile osób mu kibicowało, ale odłożyło głosowanie na rok? A ile osób poprze nagłą woltę Jończyka i wystawienie do wiatru "dobrodziejów" ze Wspólnego Domu? Ludzie brzydzą się sprzedawczykami i lawirującymi politykami, zwłaszcza na wsiach. Szpital? Popytajcie pracowników i osób mających pojęcie o "reformach" Jończyka. Pojedynek o fotel burmistrza rozegra się pomiędzy trzema graczami, ale jeden z nich ma wyraźną przewagę i już 4000 głosów. Nie musi więc organizować bankietów za publiczne pieniądze.

    OdpowiedzUsuń
  21. Też myślę że Mateusz Klinowski wygra z Jończykiem.
    Jończyk jest zbyt nerwowy i ma małe doświadczenie. Bycie burmistrzem jest znacznie trudniejsze niż starostą. Do tej pory Jończyk nie musiał walczyć, bo wszystko dostawał w prezencie. Co będzie jak się to zmieni?
    Mateusz już ma 4 tys. głosów, a to jest konkret. Starosta z piętnem zdrajcy i bez solidnego zaplecza politycznego? Wygląda to ciekawie.

    OdpowiedzUsuń
  22. Jończyk wystartuje na burmistrza a Filipiak zacznie z rozżewnieniem wspominać gdy jej jedynym kontrkandydatem był M.Klinowski. Filipiak na Jończyka jest po prostu za słaba. Teraz kotek będzie próbował ( co za ironia ) promować po cichu Klinowskiego bo wie że tylko spór Klinowski-Jończyk może uratować mu skórę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Walec Klinowski-Jończyk rusza...na magistrat.

      Klinowski przechytrzył Kotarbę w 2010 roku a Jończyk robi to samo w 2013 roku. Historia lubi się powtarzać prawda Staszku ....buahaha

      Usuń
    2. Boski Jacek ten klawisz z dochodami prawie 350 tys. rocznie?

      Usuń
    3. Biedne kocicho dopiero teraz zaczyna zauważać że wszystko już zostało dawno temu ułożone. Znowu zawiodła go intuicja. Nie zrozumiał co ustalono 2 lata temu. Ktoś inny ograł go jak uczniaka. Jakiś lepszy grajek ;DDD Altówka już niestroi.

      Usuń
  23. Gładysz, a czemu nie napisałeś ile kosztuje ta impreza. Wydano ponad 13 tysięcy złotych na bezsensowną hucpę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yhm, wydano. Z czego pięć tysięcy na solistki- dziewczyny będą miały pieniądze żeby rozwijać talent. Zgadzam się z opinią Obywatela Wadowic- wydanie tych pieniędzy nie budzi moich zastrzeżeń - starostwo także musi komunikować się publicznie i bezpośrednio z mieszkańcami - gdybym to jednak ja doradzal Jończykowi w tej sprawie, bądź decydowal o tym, zaprosiłbym poza gośćmi z drukowanymi zaproszeniami, po prostu wszystkich zainteresowanych. Elitarność nie jest dobrą metodą komunikacji, szczególnie we wspólnocie samorządowej.

      Usuń
  24. Dziadunio i Obywatel Wadowic - za dużo spotykacie się z Jończykiem, widać, że Jacuś was już oczarował, jecie mu z ręki. "Wydanie tych pieniędzy nie budzi moich zastrzeżeń" - chłopie, taki z Ciebie bloger? Jak ty jesz, to bez zastrzeżeń, a jak Cię nie zapraszają, to niegospodarność? Gratulować postawy obywatelskiej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Domaganie się by władza nie wydawała pieniędzy publicznych jest ekstremalnym liberalizmem ;) To za dużo na jak na moje przekonania. Dla mnie istnieje tylko problem na co i ile ? Wielokrotnie bywałem na imprezach organizowanych np przez gminę Wadowice i ją krytykowałem. Za słaby styl, drożyznę i nieskuteczność. Tak też będę dzialał zawsze.

      Co chwilę spotykam się z podobnymi zarzutami. A to Filipiak nas wciąga, a to Jończyk czaruje, a to jestesmy klakierami Klinowskiego... itd. Powiem to jeszcze raz. dzialam niezależnie. To prawdziwa zasada dzialania. Nie spelniam oczekiwań nikogo i nie działam na zlecenie. Tak trudno to zrozumieć ?

      Usuń
    2. Potwierdzam spostrzeżenia Obywatela - spotkałem się już z zarzutami że "ciągle biegam" do Ewy Filipiak - podczas gdy one padły spotkałem się z nią twarzą w twarz JEDEN RAZ - od tamtego czasu liczba moich z nią spotkań się zwielokrotniła - na dzisiaj jest tak że rozmawiałem osobiście z Ewą DWA RAZY w życiu. Ups, przepraszam - trzy razy, jeżeli liczyć wypalonego papierosa przed budynkiem OSP w Kaczynie, podczas sesji RM. Ze starostą Jończykiem spotkałem się osobiście też "za duzo" bo do dzisiaj JEDEN raz w życiu. No i Klinowski - ileż razy już słyszałem że jestem jego "klakierem"? Nie zliczę. Nie zliczę - ale za kilkanaście lat - w celach historycznych - opublikuję wszystkie moje spory, czasami wręcz prawie awantury z Mateuszem toczone w publicznych tematach. Ale nawet wówczas też znajdą się mądrale którzy jakoś to będą umieli skomentować w twoim stylu.

      Usuń
    3. Też mi sie nie podoba ta nagonka, zadałam MK na Online pytanie, co zmieniło się w relacjach IWW ze starostą od momentu odwiedzin, przecież IWW była u starosty chyba rok temu.
      Tutaj MK chodzi chyba o urażoną dumę, że jako bloger nie otrzymał zaproszenia ;)

      Usuń