Wg Ewy Filipiak wadowicki rynek jest +- 10 razy ładniejszy niż krakowski. Bo plebiscyt wygrał.
Podczas gdy:
Krakowski rynek najpiękniejszym placem świata wedle rankingu francuskiego oddziału Lonely Planet
fot. nieznanego mi autora
Francuski oddział słynnego podróżniczego wydawnictwa Lonely Planet opublikował listę dziesięciu najpiękniejszych placów na świecie. W tym zestawieniu takie ikony światowego dziedzictwa jak brukselski Grand-Place, plac Św. Marka w Wenecji czy Plac Czerwony zostały zdeklasowane przez rynek w Krakowie.W zestawieniu, w którym znalazł się Plac Czerwony, plac Imama w perskim Isfahanie, meksykański Zócalo, brukselski Grand Place, praski Rynek Staromiejski, Plaza Mayor w Salamance, Plac Stanisława w Nancy, Dżamaa al-Fina w Marrakeszu oraz plac Św. Marka, krakowski rynek znalazł się na pierwszym miejscu.
Tak piszą o nim autorzy zestawienia:Krakowski Rynek Główny cudem uniknął wojennych zniszczeń. Ten skarb średniowiecznej architektury zlokalizowany jest w centrum dawnej stolicy Polski. Zachwycająca bazylika Mariacka ze swoimi asymetrycznymi wieżami nieopodal placu. Sukiennice, zbudowane w XVI wieku, by służyć handlarzom sukna, dziś mieszczą sklepy z rzemiosłem i pamiątkami. Sprzedawcy kwiatów i uliczni artyści dopełniają magicznej aury tego miejsca.
Za portalem natemat.pl. Źródło i pełny ranking znajdziecie
tutaj
A Ewa siedzi i zawija w te sreberka :D:D:D
Nasz wadowicki rynek wygrał plebiscyt Gazety Krakowskiej na najładniejszy rynek Małopolski i to jest fakt bezsporny, chyba że Gładysz tego nie jest w stanie pojąć.
OdpowiedzUsuńW każdym bądź razie my wadowiczanie podziwiamy zabytkowy rynek krakowski, ale cieszymy się bardzo z sukcesu naszego wadowickiego rynku.
Wczoraj wieczorem byłam na wadowickim rynku i muszę potwierdzić że jest przepiękny, a iluminacja świąteczna jest genialna. Super fontanna i choinka.
Dziękuję włodarzom miasta że u nas jest tak pięknie i świątecznie.
Gładyszowi też proponuję żeby wybrał się na wycieczkę do Wadowic i żeby usiadł na chwilę pod choinką. Może poczuje świąteczną atmosferę miasta i stanie się lepszym, mniej zgorzkniałym.
Ewa Filipiak, powołując się na plebiscyt, w którym nasz rynek zebrał 10 razy więcej głosów niż krakowski, jest równie wiarygodna jak Kotarba, który ma 100% poparcia w partii. To kosmos manipulacji, o którym się propagandzistom miary Urbana nie śniło
Usuńoczerniasz i plujesz na demokrację?
UsuńStaszek został rzecznikiem. Czy to dowodzi że najbardziej do tej funkcji się nadawał ?
OdpowiedzUsuńdziadek mucharski, co kradniesz zdjęcia?
OdpowiedzUsuńJest wielką tragedią dla naszego miasta.dwudziestoletnie rządy pani burmistrz Ewy Filipiak.Teraz widać po tylu latach, jak nasze ukochane miasto zostało przez ową panią zniszczone,jak wiele zostało zaprzepaszczonych szans na inwestycje, na rozwój etc.Mam nadzieję że podczas przyszłorocznych wyborów, jednak zdrowy rozsądek zwycięży i nastąpią zmiany.Ci ludzi czyli:Filipiakowa, Kotarba,Szczur już dawno powinni być poza nawiasem życia publicznego w Wadowicach.Po prostu te persony są szkodnikami.
OdpowiedzUsuńW sumie nie wiem czego się czepiasz tego rynku?...
UsuńJaka władza - taki plac.
Kiedyś mieliśmy "beton" ale ewoluowaliśmy i dzisiaj mamy Granit.
Tak czy siak "...odporny na wiedzę, trudny do zarąbania."