czyli odsłuchy z miasta.
Nie mam w zwyczaju plotkować ale tą wiadomością muszę się z wami podzielić - otóż dzisiaj na mieście usłyszałem że podobno Edward rezygnuje z emerytury i wraca do czynnej służby.
Mówią że to dlatego że na Słowackiego szykują celę dla jednego barona - ksywa Rzeczniku Miejsku - a na klawiszy padł blady strach - nikt nie chce się zgodzić na taką służbę.
A Edek podobno miał tylko wzruszyć ramionami i powiedzieć jak dziadunio od promocji okularów - "Sto lat na to czekałem" :D:D:D
Mamy już w naszym grodzie Bajkopisarza.....i jak widać mamy też Plotkarza ;)
OdpowiedzUsuńEdwarda nic nie złamnie..nawet on sam.
Obywatel Wadowic
Dziadunio wywołasz wojnę z EW.
OdpowiedzUsuńNo coś ty? Przecież ja nie jestem ZUS - niczego Edkowi nie odbieram:) To podobno on sam;)
UsuńMyślę że z tego to sam Edward się uśmieje.Taki ponurak to on nie jest.
OdpowiedzUsuńNo, no, że też nie pomyślałem?
OdpowiedzUsuńŻeby tylko wyrok nie był w zawiasach!
Wszak służba nie drużba!
A tak na marginesie...
To strasznie uszy masz "cienkie", Dziadunio!
za to my czytelnicy go lubimy;)
OdpowiedzUsuń