Powiatowi Radni -no właśnie - dlaczego nie?
O referendum lokalnym większość z nas przywykła myśleć wyłącznie jako o narzędziu stosowanym przy próbie odwołania władz samorządowych. Co jest z jednej strony usprawiedliwione historią samorządowych bojów w naszym mieście i okolicy - pamiętamy referenda w Wadowicach i niedawne w Kalwarii - z drugiej zaś strony jest tylko jedną i to wcale nie najważniejszą sprawą którą można w ten sposób rozstrzygać.
Sprawa szpitala pozostawała trochę z boku moich zainteresowań, zakładałem że zajmują się nią liczni i bardziej zorientowani niż ja - dlatego pomysł ten stawiam dopiero dzisiaj - po lekturze tekstu o staraniach Starosty o gminną dotację.
Jeżeli w jakiejkolwiek sprawie ma mieć zastosowanie Ustawa o referendum lokalnym w naszym powiecie to właśnie w tej. Sprawa leży w żywotnym interesie dokładnie wszystkich mieszkańców, inwestycja ma pochłonąć połowę rocznego budżetu(!) powiatu, co oznacza w praktyce do absolutnego minimum na wiele lat, sprowadzenie finansowania innych celów i zastopowanie innych inwestycji, wyprzedaż majątku - w związku z dekoniunkturą prawdopodobnie po bardzo niekorzystnych cenach, zadłużenie po same uszy - słowem - skutki tej akurat decyzji jak żadnej innej, będziemy ponosić dosłownie wszyscy.
Jest też temat istnienia szpitala bardzo zapalny politycznie - kilkusetosobowa załoga w przypadku niepomyślnej dla nich decyzji jest w stanie napsuć sporo krwi decydentom, co w oczywisty sposób wpływa na ich racjonalną ocenę w tej sprawie.
Tym bardziej pytam - dlaczego nie referendum? Nawet dzisiaj - nie jest jeszcze za późno. Odstąpienie od umowy z wykonawcą będzie kosztowało Powiat tylko ułamek kwoty którą trzeba będzie zapłacić za jej zrealizowanie. Uchwałę Rady Powiatu da się zmienić kolejną.
Nie mam całkowitej pewności - nie jestem prawnikiem - ale na pierwszy rzut oka nie ma poważnych, formalnych przeszkód żeby to przeprowadzić.
A jeżeli się mylę i już nie ma sposobu żeby oddać decyzję mieszkańcom to powiatowym Radnym i Staroście chce powiedzieć - spapraliście to, panie i panowie. Rozpisanie referendum dawało wszystkim szanse na solidne, pogłębione przemyślenie i policzenie tego projektu.
Który ani przemyślany ani policzony z całą pewnością dokładnie nie jest.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz