wtorek, 15 października 2013

Debata - działający link.

5 komentarzy:

  1. wzajemna adoracja - bicie piany jak by powiedział Pospieszalski "warto rozmawiać''....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kto powiedział :"Musimy się zjednoczyć wokół patrona Wadowic i pokazać, że jesteśmy wierni jego nauczaniu, że w Wadowicach panuje zgoda i szczycimy się naszym rodakiem" :)

      Usuń
  2. A kto powiedział: "organizacja referendum wiąże się z wizerunkowym ryzykiem – porażka jest niemal pewna, a ta przecież zawsze jest sierotą. Dlatego postanowiłem przygarnąć ją pod swoje skrzydła." ?

    Odpowiedź: Klinowski

    OdpowiedzUsuń
  3. W kraju, w którym ponad połowa obywateli nie chodzi na żadne wybory, organizacja czegoś co wiąże się z wymogiem frekwencyjnym jest dużym ryzykiem. Po unieważnieniu referendum, osoba wybroniona może opowiadać głodne kawałki w stylu "ci co nie poszli to moi zwolennicy".
    Rok później większość tych "zwolenników" również nie wybierze się do urn, jak to ma w zwyczaju.

    OdpowiedzUsuń
  4. Co mnie jako starszą osobę cieszy w tej debacie to to, że pokolenie nie związane z tymi wszystkimi ruchami postsolidarnościowymi potrafi mądrze myśleć, bez nadużywania słowa patriotyzm.

    OdpowiedzUsuń