poniedziałek, 7 października 2013
Proboszcz mówi - mój cmentarz - maja taca!
Zdjęcia dokumentują dzieło Stowarzyszenia Absolwentów Liceum Ogólnokształcącego im. Marcina Wadowity - renowację nagrobków Wadowiczan - profesorów Liceum, a także inne, piękne, ale przez czas zrujnowane mogiły. Członkowie dowodzonego przez panią Marię Talagę stowarzyszenia, oraz wolontariusze, znaczącą część środków na to zbożne dzieło, pozyskiwali z kwesty prowadzonej na cmentarzu
w okresie dnia Wszystkich Świętych.
Niestety - wszystko wskazuje na to że ich wysiłki zamiast z aprobatą i wsparciem - spotkały się z pogardą i ...preczem. Jak się dowiedziałem - proboszcz Tadeusz Kasperek przegonił stowarzyszenie z cmentarza - stanowczo odmówił pozwolenia na kwestowanie na jego terenie w tradycyjnym dniu.
Cóż powiedzieć - Kościół będący ostatnio w głębokiej defensywie, związanej z targającymi nim skandalami - w osobach uwikłanych w lokalne establishmenty proboszczach, ma jeszcze dość buty, żeby iść dokładnie pod prąd nauczania nowego Papieża. Dla mnie sprawa jest jasna - dla księdza Kasperka uwikłanie w rzeczy światowe jest ważniejsze niż nauczanie Głowy Kościoła.
Więcej o tej sprawie, mam nadzieję(?) - już wkrótce - u Obywatela Wadowic.
A tak - zdjęcia pokradłem skąd się dało - mam wrażenie że w większości z powiatu -tak przynajmniej podpisane było jedno z nich:):):)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jeżeli to prawda, to Tadeusz Kasperek (nie Kacperek) po raz kolejny (m.in po sprawie z Janem Sz., czy po kolaboracji z Ewą F i Staszkiem K. i politycznych wystąpieniach podczas uroczystości kościelnych) daje dowody jakim żałosnym jest księdzem i proboszczem, z pewnością niegodnym tego miasta.. Takim zachowaniem tylko utwierdza mnie w tym, żeby na kościół nie dawać ANI GROSZA.
OdpowiedzUsuńhttp://dziadunio.blogspot.com/2013/05/parafia-kosztuje.html
UsuńDzięki za korektę - rzeczywiście - Kasperek:)
Więcej do powiedzenia ma ks Kasperek a nie ja ;)
OdpowiedzUsuńToteż nie o gadanie cię prosiłem.... :/
UsuńProszę nie uzywać słowa " precz", które nie zostało wypowiedziane, gwoli prawdy, w czasie III kwesty na cmentarzu w ubiegłym roku ks. prałat Tadeusz Kasperek/ Administrator cmentarza parafialnego/ poinformował mnie, że to ostatnia kwesta przeprowadzana przez Stowarzyszenie Absolwentów, gdyz będą zbierane pieniądze na renowację schodów do kaplicy cmentarnej. Rozumię, bo to poważny koszt. Mam zasadę w postępowaniu, że poważnie przyjmuję kierowane do mnie uwagi, napomnienia, informacje. Zapewniam, jak będę żyć dokończę rozpoczęte prace, bo to" prezent", od Stowarzyszenia Absolwentów LO im. Marcina Wadowity na Jubileusz 150-lecia naszej Szkoły, a nagrobki Profesorów, o których Wielcy Absolwenci/ św. abp Józef Bilczewski, bł. Jan Paweł II/, mówili z wielkim szacunkiem i wdziecznością i my, to czynimy, gdyż stare Nekropolie, to historia Miasta. Ufam, że znajdę pomoc u Absolwentów i Sympatyków i Urzędu Marszałkowskiego, by przeprowadzić konserwację jeszcze jednego z zaplanowanych do ratowania nagrobków. Pragnę podziękować za każdy gest pomocy, uwagi poświęconej odwiedzajacych cmentarz w czasie 3 lat przeprowadzanych prac konserwatorskich
OdpowiedzUsuńWitaj.
UsuńSe "ks. prałat Tadeusz Kasperek" zapomniał:
Tempus fugit, aeternitas manet.
W Bielsku-Białej nie było takiego zegara na farze.
Miłego Poranka tyż Staszek.
"Precz" to oczywiście tylko nawiązanie do innych wadowickich "preczy" - ale jeżeli Panią razi - w tym przypadku mogę zrobić wyjątek - i już go robię:) Co zaś się tyczy samej kwesty - nie, absolutnie nic nie stało na przeszkodzie żebyście jako stowarzyszenie kwestowali na wasze cele - a proboszcz - jeżeli już musi - na swoje. Tak sobie tylko myślę że ks Kasperek ma nieograniczone możliwości proszenia parafian o wsparcie podczas całego roku, na tacę - a Wy - tylko tych kilka dni, na cmentarzu. Nie mogę się oprzeć wrażeniu że to irracjonalne i przykre postępowanie to czysta złośliwość.
UsuńJestem przekonany, że gdyby Stowarzyszenie poprosiło ks Kasperka o zgode na przeprowadzenie tego typu kwesty podczas kilku niedziel po Mszy Św - była by zgoda.
UsuńNie ma w tym złośliwości skoro rok wcześniej to ustalił ze Stowarzyszeniem.
Dziadunio - obserwowałem Twoją działalność. Podobalo mi się. Nawet stwierdziłem że dobry by z Ciebie byłby burmistrz Wadowic. A w środowisku taki spekulacje są.
Dziś po tym artykule gdzie nie wyjaśniłeś do końca sprawy a już rzuciłeś błotem - masz spory minus. Kiepski taki burmistrz. Już jeden kiepski jest, na kiepskiego go nie warto zmieniać.
Więcej rzetelności proszę.
Widzę to tak: słyszysz ze ktoś mówi, rozmawiasz z obiema stronami, wyciągasz wnioski. Ty dziś wyskoczyłeś znając niepełną wersję jednej ze stron...
lipa!
i jeszcze dodam:
Usuńtytuł - kłamliwy i prowokacyjny.
Proboszcz jest administratorem i troszczy się o to czym administruje.
Stowarzyszenie niech poprosi księdza o zgode na kwestowanie przez kilka niedziel - cel szczytny ludzie będa popierać.
A jak schody zostaną zrobione, to za rok czy dwa bedzie można dalej zbierać na kolejne remonty nekropolii.
No chyba że znajdą się tacy jak dziadunio którzy pochopnie rzucą gównem w szefa. A gówno odbije się i poleci na Stowarzyszenie...i dalsze zbiórki miejsca już nie będą miały. Bo i czemu skoro tyle zawiści się rodzi...
Amen!
Bardzo, bardzo niechętnie rozmawiam o swojej roli i pozycji - ale tak zagadnięty - nie mam wyjścia, zwłaszcza ze nie powiem niczego nowego. Nigdy, nawet przez moment nie przeszła mi przez głowę myśl o kandydowaniu na stołem burmistrza miasta. Wielokrotnie oczywiście myślałem - patrząc na poczynania Ewy Filipiak że zrobiłbym to czy tamto inaczej, lepiej - słowem - że byłbym lepszym gospodarzem gminy niż ona - ale to dlaece nie to samo co decyzja o kandydowaniu:):)
UsuńCo do dzisiejszego(wczorajszego tekstu) - zrobiłem co się dało - opisałem problem tak jak sie o nim dowiedziałem, zdobyłem numer do p. Talagowej i odbyłem z nią półgodzinną rozmowę - dzisiaj wczesnym rankiem - czego oczekujesz więcej? Że pójdę do proboszcza? Zrobiłbym to z całą pewnością gdybym był dziennikarzem a temat tego wart. Ja zaś jestem blogerem - posługuję się innymi niż dziennikarze narzędziami, piszę żeby osiągnąć inne cele - a nade wszystko - mnie nikt nie zatrudnia, nikt w niczym nie pomaga - blog to moja autorska wypowiedź na tematy które jakoś tam mnie dotyczą.
Zwróć także uwagę że twoje twierdzenia o rzucaniu błotem nie mają najmniejszego nawet pokrycia w tekście - podałem prostą, PRAWDZIWĄ informację - i skomentowałem ją tak jak uznałem za stosowne. Basta.
z tym burmistrzem mnie w takim razie uspokoiłeś :)
Usuńczy prawdziwa informacja?
no tak, każdą prawde można podać w sposób bardziej prawdziwy lub mniej prawdziwy. Przykład TVN24....wybiórcza...itp itd.
a skoro to Twoja prawda, bo to Twój blog to już wszystko rozumiem, dalej nie komentuje
powodzenia w naprawianiu Wadowic!
Prawda jest obiektywna - ani nie moja ani nie Stowarzyszenie ani nie proboszcza - prawdą jest że ten ostatni zeszłoroczną kwestę uznał za ostatnią i tyle.
UsuńRozumiem że któryś fragment tekstu wywołał twoje poruszenie - co począć - każdy ma swoją wrażliwość i swoją własną wizję tego co i w jaki sposób można czy też należy komentować. Rozumiem to i szanuję - niemniej - pozwól że ja także będę się mieścił pośród tych wszystkich którzy ją mają:)
Jako ciekawostkę ci powiem - ty przychodzisz tutaj z pretensjami że zrobiłem kuku Kasperkowi - a na fejsie od rana użeram się z kimś innym, który twierdzi że wiara i nie wiem - przywiązanie do Kościoła mózg mi wyprało :D:D
dziadunio to szczwana sztuka dziś mówi nie ale jak tylko rada parafialna go polubi to zmieni zdanie :DDD
UsuńDlatego ja głosuję na partię Twój Ruch!
OdpowiedzUsuńChyba tfuj róh - taka z nich partia jak z Palikota antyklerykał. Ozonowa!
UsuńPani Mario Krystyno.W tym roku dostaniecie razem z kasperkiem figę z makiem!!!
OdpowiedzUsuńWolę przepić niż wspierać czarną mafię.
Proboszcz Kasperek jest także tylko człowiekiem, który ma dużą odpowiedzialność i ciąży na nim podejmowanie wielu decyzji. Nie wszystkie podobają się wszystkim, ale w ogólnym rozrachunku jako parafianka jestem za nim. Pamiętajmy, że w kwestowaniu na cmentarzu nie chodzi tylko o ofiarność parafian, ale przede wszystkim chyba dawnych parafian, ich rodzin, potomków, którzy odwiedzają najstarszy wadowicki cmentarz raz w roku - właśnie wtedy. Proboszcz nie nakarmi 2 rybami parafii... wiesz dziadunio, że wszystko coraz droższe, a niektórzy zatrzymali się na wrzucaniu 2 zł czy nawet 1zł na tacę. Przecież nawet chleb kosztuje 3,50 (mały w piekarni osiedlowej). Cieszę się, że Pani Talaga zabrała głos i wyjaśniła tobie i nam, że nie była to pochopna decyzja a zaplanowane działanie namierzone na konkretny cel. To dowodzi, jak dobrym strategiem jest ks. Kasperek. Nie przesadzaj już;) a schody rzeczywiście się sypią, kto bywa na cmentarzu ten wie...
OdpowiedzUsuńProboszcz karmi tylko siebie i swoich podwładnych.Bynajmniej nie 2 rybami...Zablokował szlachetną działalność bo on za ważniejsze uznał inne potrzeby. To nic innego jak walka o kasę. Na miejscu stowarzyszenia zbierał bym nadal przed wejściem na cmentarz. Mają takie prawo. Co więcej mają moralne prawo to robić ! Ich działaność jest ważna spolecznie. Proboszcz nie może zablokować tej szlachetnej działalności.
UsuńJa powstrzymuję się od doradzania Stowarzyszeniu - i proponuję podobną postawę - w całej sprawie nie chodzi przecież o to by doprowadzić do otwartej wojny - a raczej o to żeby luzie którzy są na wagę złota - bo im chce się chcieć, mogli robić swoje wspierani życzliwością, bez rzucania kłód pod nogi.
Usuń...bez rzucania rybami pod nogi.
Usuńczy jest ktoś kto zarządza con. 100 osobami i nie jest krytykowany przynajmniej przez kilkoro z nich? Ja takiego fachowca nie znam. Jedne decyzje są sporne, jak ta, ale inne powodują, że Parafia działa sprawnie i pod względem duchowych spotkań jak i materialnie. Mimo, że lubię proboszcza Kasperka głosuję za odwołaniem radnych bezradnych;)żeby była jasność.
Usuńa moze za tych szflazy tez sie wziasc zlodzieje czy proboszcz tego nie widzi nie mowie o wszystkich ale ten ze skarpy to jedyny w swoim rodzaju p.....y grubas
OdpowiedzUsuńPopieram pomysł zbierania przed cmentarzem. Niech Kasperek sobie nie wyobraża że jest najważnieszy i to jego potrzeby są najistotniejsze! Tak jak już zostało tutaj napisane, on może ciągnąć kasę przez cały rok, inni takich możliwości nie mają.
OdpowiedzUsuńA propos spraw kościelnych, może dziadunio skomentuje słowa Michalika?
OdpowiedzUsuńMichalik do Cannosy. Natychmiast.
UsuńPowiem tak - chcę wierzyć że to rzeczywiście było przejęzyczenie. Przyjmuje do wiadomości przeprosiny i wolałbym żeby akurat w tego typu sprawach nikt nigdy więcej się nie przejęzyczał.
UsuńJa bardzo chętnie przekażę "wdowi grosz" na renowację nagrobków.
OdpowiedzUsuńPozwolę sobie - ku pamięci - trawestować napis zamieszczony przy wejściu na zakopiański cmentarz przy Pęksowym Brzysku: Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć tracą życie...".
Z poważaniem dla Czytelników
Konrad Meus
Brawo. Bardzo dobrze, że Pan przypomniał nam ten cytat.
UsuńA spadaj Pan
Usuń